Młody mężczyzna z Siemianowic Śląskich po raz kolejny został zatrzymany przez policję za posiadanie narkotyków. Jak się okazało, wydał je dobrowolnie funkcjonariuszom, będąc świadomym, że środki te i tak zostałyby znalezione podczas przeszukania. 21-letni mężczyzna trafił na noc do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut za posiadanie narkotyków.
Podczas kolejnej konfrontacji z policjantami, podejrzany znów miał przy sobie środki odurzające. W związku z tym, dobrowolnie sam przekazał funkcjonariuszom woreczek z zielonym suszem roślinnym oraz kilka sztuk kolorowych tabletek, ponieważ zdawał sobie sprawę, że narkotyki i tak zostałyby znalezione podczas przeszukania. Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami zawartości środków okazało się, że 21-latek miał przy sobie marihuanę oraz ecstasy.
W wyniku zdarzenia, policja przystąpiła do kolejnego działania, którym było przeszukanie mieszkania mężczyzny. Wraz z zatrzymanym, funkcjonariusze udali się do miejsca jego zamieszkania. Tam okazało się, że 21-latek nie ukrył w mieszkaniu żadnych innych nielegalnych substancji. Wskutek postępowania młody mężczyzna trafił na noc do policyjnego aresztu, zaś następnego dnia usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Za to przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności na okres nawet trzech lat.
Oprac. Monika Jaracz / Policja Śląska
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?