Zbąszyń. ZCK - oferta cyklicznych zajęć dla dzieci i dorosłych. Rozwijają swoje umiejętności. Malarstwo - 16.03.2022
Zbąszyńskie Centrum Kultury w ramach cyklicznych zajęć dla dzieci i dorosłych, zaproponowało warsztaty malarskie dla dorosłych. W Dziennym Domu Opieki Senior-Wigor, w każdą środę przez dwie godziny kilka seniorek zasiada przy sztalugach, aby poznać tajniki malarstwa i malować obrazy pod czujnym okiem Marzeny Basińskiej.
Zajęcia malarskie wpisane w harmonogram Zbąszyńskiego Centrum Kultury, odbywają się w Dziennym Domu Opieki Senior-Wigor, prowadzi je Marzena Basińska – malarka spod zbąszyńskiego Zakrzewka. Zajęcia prowadzone są przez dwie godziny w środy.
- Początkowo seniorki nieśmiało zasiadały przy sztalugach, jednak po każdych zajęcia chętnych przybywało. Wystarczy trochę im pokazać, dodać otuchy a już podchodzą do zajęć z wielkim sercem. Z ciekawością poznają tajniki i chwytają za pędzle. Po kilku godzinach spod ich pędzli wychodzą piękne niepowtarzalne prace
– mówi instruktorka Marzena Basińska.
Malują z sercem
Aby powstał obraz trzeba przeznaczyć na to 2-3 dwugodzinne zajęcia. Na różnej wielkości podobraziach, malowane są farbami olejnymi (można też akrylowymi). Kiedy coś się nie uda, zawsze można zrobić poprawkę. Wszystko można zatuszować, nałożyć drugą warstwę. Farby są przyjazne.
- Panie malując korzystają ze ściąg w postaci wybranych obrazków, zdjęć. Na malowanie z wyobraźni jest jeszcze za wcześnie. Najchętniej malują krajobrazy, kwiaty, ptaki. Potrzebują dużo podpowiedzi. Pod względem trudności nie ma różnicy czy będzie to obraz mały czy duży. Jedynie można zauważyć różnicę w czasie jego malowania. Wszystko im pokazuję i tłumaczę
– dodaje Basińska.
Rozwijają swoje umiejętności malarskie
- Pierwszy raz chwyciłam za pędzle mając 70 lat, pod opieką malarzy, podczas pleneru malarskiego. Był to zachód słońca, obraz cały czas wisi w DD Senior-Wigor. Od tamtego czasy pokochałam malowanie i teraz oddaję swojej pasji całe swoje serce i coraz więcej czasu. Obdarowuję obrazami swoje dzieci, wnuki a oni za to kupują mi podobrazia, pędzle i farby
– mówi Janina Ameryk.
Pani Janka dodała, że tę artystyczną przygodę można zacząć w każdym wieku. Wystarczą chęci i zamiłowanie. A z czasem obrazy stają się wypracowane. Malowania nie kończy za pierwszym podejściem. Swoje dzieło odstawia na bok, przygląda mu się i po jakimś czasie nanosi poprawki.
Malowanie bardzo uspakaja i daje wiele satysfakcji
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: dorota.michalczak @polskapress.pl lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?