Lato w ogródku. Jak zadbać o rośliny i warzywa podczas suszy? Czas używać studni i… technologii!

Wygląda na to, że czeka nas kolejne suche lato. Gdy z nieba nie pada deszcz, trzeba zadbać o to, by ogród nie wysechł. O ile można podlewać rośliny z kranu i do tego można zakupić osprzęt praktycznie z każdego marketu budowlanego, to być może czas wrócić do nieco bardziej tradycyjnych metod.

Nasze babcie jeszcze pamiętają, gdy wodę pobierało się ze studni. W praktycznie każdym domu jednorodzinnym istniały studnie. Choć część z nich już nie istnieje, to wiele domów tuż obok zabudowań ma starą i zarośniętą studnię. Czas ją wykorzystać!

- Kiedy wprowadziłem się na wieś pod Gniezno, zacząłem uprawiać z żoną ogród. Była susa, więc musiałem uprawę podlewać, jednak bez sensu było płacić za wodę, gdy w starej studni była woda. Postanowiłem ją odkryć, obudować. Od tego czasu podlewam ogród za darmo

– mówi Wojciech. Do tego wystarczyło kupić pojemnik na wodę, do którego pompowana jest woda ze studni, którą mężczyzna podlewa ogród.

Susza doskwiera też rolnikom. Na dużych uprawach potrzebne są profesjonalne rozwiązania. Instalacje nawadniające oferuje gnieźnieńska firma Ha-Dwa-O. Z rozwiązań takich, jak linie kroplujące chętnie korzystają rolnicy. Woda podłączona do gumowych wężyków rozprowadzonych na polu uprawnych pod wpływem ciśnienia wody sprawia, że nawet wielkie uprawy są podlane i można liczyć na bardziej obfite plony.

Dla miłośników zaaranżowanych ogródków gnieźnieńska firma poleca z kolei całą instalacje nawadniającą. Koszt jej zainstalowania w ogrodzie zaczyna się od 3 tysięcy złotych, ale jest to inwestycja na długie lata! Wężyki i rurki wkopane płytko pod ziemią utrzymują wilgotność podłoża. Taka instalacja może też zawierać zraszacze ukryte w ziemi, które pod wpływem wody wysuwają się na powierzchnię i nawadniają rotacyjnie ogród. Właściciel przybytku musi tylko wcisnąć guzik.