Żeglarskie opowieści
Podczas majowych imprez zaprezentowano jacht Saturn 720 i jacht kl. 505 oraz osiągnięcia udokumentowane w kronikach, dyplomach, pucharach i zdjęciach. Kapitan jachtowy, który ma uprawnienia do pływania po wszystkich morzach i oceanach świata - Mariusz Mazurek mówił, że klub wychował już 100 żeglarzy jachtowych a obecnie w klubie jest 20 osób.
Najdalszy rejs jaki odbyli miała miejsce w 1994 r., wówczas zbąszyneccy żeglarze wypłynęli w rejs do USA, pływali też po Atlantyku. Do rozmowy przyłączył się również Florian Wojciechowski, który 30 kwietnia ukończył 90 lat. Z wielkim przejęciem opowiadał, jak 13 stycznia 1993 r. wypłynęli z Klajpedy do Szczecina.
Z początku było dość spokojne ale na pełnym morzu rozszalał się sztorm do 11 stopni w skali Beauforta – wspomina Florian Wojciechowski - Fale dochodziły do 6 metrów wysokości a wiatr wiał z szybkością do 170 km/h.
Senior chwalił kapitana Mariusza Mazurka, że w wyniku jego doświadczenia, szczęśliwie dopłynęli do celu. Dodaje, że to było w tym czasie jak zatonął prom Heweljusz.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?