Pielgrzymi wśród których byli także włodarze miasta i powiatu Gryfina pragnęli poszerzyć zakres wiedzy w miejscowym społeczeństwie o pionierach z kresów wschodnich, którzy odbudowywali Ziemie Zachodnie i organizowali tu życie oraz pielęgnowali polskość, rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.
W kościele parafialnym pw. Macierzyństwa NMP były obecne poczty sztandarowe oraz członkowie ordynariatu Św.
Stanisława,odprawiono Mszę św., którą celebrował ks.Piotr Szatkowski z parafii pw. Narodzenia NMP w Gryfinie, a
homilię wygłosił ks.kanonik proboszcz Jerzy Kordiak.Następnie pielgrzymi udali się na cmentarz parafialny, gdzie po krótkiej modlitwie i krótkich przemówieniach, zapalono znicze i wiązanki kwiatów złożono na grobie ks.prałata -
szambelana papieskiego Jana Palicy oraz zaśpiewano pieśni „Kwiaty Polskie" i „Barkę". „W sercach parafian tych z Gryfina i ze Zbąszynka, którzy go znali i pamiętają do dziś zostanie na zawsze skromnym, uśmiechniętym i serdecznym nie tylko księdzem, ale i człowiekiem".
Był za swoją ojcowską postawę odbierany przez ludzi jako obry „proboszcz", potrafiący dotrzeć do każdego człowieka. To tylko cząstka wypowiedzi, ale ile w nich pięknych słów ukazujących postać skromnego i zarazem wielkiego człowieka. Ks. Jan Palica urodził się 2 stycznia 1895 r. w Kozłowie. 29 maja 1919r. otrzymuje święcenia kapłańskie we Lwowie a następnie rozpoczyna pracę jako wikariusz w Dolinie oraz jako administrator parafii Wicyń, gdzie buduje piękny kościół. W latach następnych zostaje przeniesiony do Karopotnik, później do Delatyn i do Kałusz, skąd w 1945 r. zostaje przesiedlony z grupą repatriantów na Ziemie Zachodnie.Trafia do Gryfina, gdzie był proboszczem i dziekanem do 1955 r. W latach 1956-58 duszpasterzuje w Szczecinie Dąbiu,pełniąc funkcję prefekta szkół średnich w Gryfinie i nauczyciela religii w licznych szkołach podstawowych.Kolejny etap posługi kapłańskiej pełni w parafii Zbąszynek.
W kronice parafialnej można przeczytać:
11 listopada 1967r. parafię Zbąszynek odwiedza ks. bp Jerzy Stroba - dłuższe przemówienie powitalne wygłosił ks. prałat Jan Palica, w którym przedstawił duchowe i materialne " oblicze " swojej parafii. Mówca, który pracował już w wielu świątyniach parafialnych mówił o obecnej parafii z pozycji dobrego, doświadczonego i życzliwego ojca.Z uwagi na podupadający stan zdrowia, osłabienie wzroku i inne dolegliwości po ciężkiej operacji chirurgicznej, pisze rezygnację z obowiązków proboszcza niemniej przyrzeka swojemu następcy współpracę w duszpasterstwie w miarę swoich sił. Umiera 24 kwietnia 1974r. mając 79 lat,gdzie zostaje pochowany na miejscowym cmentarzu parafialnym.Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Paweł Socha a w pogrzebie uczestniczyło około 80 księży oraz liczne tłumy wiernych, którzy manifestowali swój szacunek, uznanie dla pracy i postawy zmarłego księdza Palicy.
Klimatyzacja - dobro czy zło?
(Źródło: Agencja TVN)
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?