Zbąszyń: Po pijaku na poprawiny

Jak powiedział nam rzecznik KPP w Nowym Tomyślu Przemysław Podleśny, w niedzielę około godziny 13.30 policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli autokar.

- Pojazdem podróżowało 52 gości weselnych, którzy jechali na poprawiny. Kierowca wozu, 42-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego kontrolę przeszedł negatywnie. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, że wsiadł za kierownicę autobusu mając w organizmie blisko 1,1 promila alkoholu we krwi - powiedział nam Przemysław Podleśny.

Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, za co grozi do 2 lat więzienia. Stracił także prawo jazdy. Ponadto 42-latek może usłyszeć również zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, bowiem nad taką możliwością zastanawia się prokurator.

Strach pomyśleć do jakiej tragedii mogłoby dojść, gdyby pijany kierowca nie został w porę wyeliminowany z ruchu. Swoim bezmyślnym zachowaniem naraził życie ponad 50-ciu osób na pokładzie autokaru, a także innych uczestników ruchu.