Zbąszyń. Hobby z kostką Rubika. Magiczna kostka uczy logicznego myślenia i rozwija zdolności manualne. Też tak potrafisz?

Oskar Pukacki osiemnastolatek ze Zbąszynia interesuje się kostkami Rubika i układaniem ich na czas. Stale rozwija to niecodzienne hobby.

Wynaleziona w 1974 roku przez Ernő Rubika, węgierskiego architekta, rzeźbiarza i profesora akademickiego kostka, jest zabawką logiczną. Jednak dla wielu pasjonatów, kostka Rubika przestała być tylko zabawką. Jej układanie zaczęto traktować jak dyscyplinę sportową. Sztuka polega na takim ułożeniu kwadratów, aby na każdej ścianie wszystkie posiadały jeden kolor. Kostka zbudowana jest z sześcianów i przegubu umieszczonego w środku, umożliwiającego obrót każdej warstwy.

Oskara układaniem kostki Rubika zainteresował ojciec, około 6. lat temu. Wcześniej młodzieniec nigdy nie miał żadnej kostki w ręku. Swoją naukę rozpoczął na kostce 3x3x3.

- Moje początki z tą zabawką były ciężkie, jednak nie poddawałem się i podejmowałem kolejne próby. Wytrwałość zwyciężyła. Z dnia na dzień, szło coraz lepiej. Uczyłem się algorytmów znalezionych w Internecie i sam usiłowałem znaleźć metodę układania. Na naukę poświęciłem sporo czasu. Łatwiejszą kostkę 2x2x2, zainteresowałem się dopiero po opanowaniu tej pierwszej. Ułożenie większych, jest bardziej mozolne. W nich dochodzą nowe, trudniejsze algorytmy oraz występują sytuacje, które w podstawowej kostce nie mają miejsca

– mówi Oskar.

Oskar jest uzdolniony matematycznie i potrafi logicznie myśleć. Stąd to zainteresowanie. Posiada 21 kostek w różnych kształtach. Ułożenie kostki 3x3x3 zajmuje mu niespełna 30 sekund, natomiast mniejszą kostkę układa błyskawicznie.

Obowiązki szkolne nie pozwalają obecnie uczniowi na codzienne treningi, jednak w wolnych chwilach układa. Młodsi bracia nastolatka, nie interesują się kostką. Próbowali trudnej sztuki układania, ale nie wychodziło i na tym zakończyli swoją przygodę z logiczną zabawką. Oskar będąc w szkole podstawowej i gimnazjum często pokazywał kostkę kolegom. Rówieśnicy kilka razy próbowali ją ułożyć, jednak nikomu się to nie udało. Tak więc w szkole, w układaniu kostki nie miał nigdy żadnych rywali.

Dzisiaj zdaje sobie pytanie, czy dorówna Michałowi Pleskowiczowi – polskiemu rekordziście i ułoży ją w 8 sekund. Ma nadzieję, że kiedyś osiągnie taki czas i będzie brał udział w zawodach z mistrzami Polski, czego już dzisiaj mu życzymy.

Ta kostka jest naprawdę magiczna, ponieważ nie tylko uczy logicznego myślenia, ale również skutecznie odciąga od gier w komputerze czy telefonie. Można ją układać w każdym miejscu i w każdych warunkach.