Zbąszyń: Co słychać u Krzysztofa Kostery - aktora sztuki cyrkowej?
Krzysztof Kostera pochodzi z Nowego Dworu koło Zbąszynia. Jest absolwentem Zespołu Szkół Rolniczych i Technicznych w Powodowie. Ucząc się w tej szkole, trzy lata biegał w WMLKS „Nadodrze” Powodowo. Tam złapał bakcyla ambicji i stwierdził, że musi mieć w życiu pasję, i robić to co lubi.
Aktor sztuki cyrkowej
Wtedy oczywiście priorytetem było bieganie. Przed bieganiem żonglował. Po zdaniu matury, uczęszczał do Państwowej Szkoły Sztuki Cyrkowej w Warszawie. Dzisiaj młody "zbąszynianin", pochodzący z Nowego Dworu rozwija skrzydła w nie tylko w kraju.
W sierpniu 2014 roku, przeprowadziłam z Krzysztofem wywiad do tygodnika Dzień Wolsztyński "Makijaż, kolorowy strój i uśmiech na twarzy" Wówczas nowodworzanin miał 21 lat.
Makijaż, kolorowy strój, uśmiech na twarzy
Uśmiech aktorowi cyrkowemu powinien towarzyszyć zawsze, nawet kiedy się coś się nie uda. Uśmiechem potwierdza się swoją pewność na scenie. Makijaż musi być pod widza. Tak żeby go sobą zainteresować na dłużej. Do każdego pokazu próbuję przygotować się jak najbardziej profesjonalnie. Kostiumy to moja inicjatywa, dysponując niewielkimi finansami trzeba wykazać się swoją inwencją. Kolorowy strój towarzyszy też na co dzień - krawat, muszka, szelki. - powiedział wówczas Krzysztof
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
