Od kilku już lat obiekt ten, wraz z przyległym terenem nie jest wykorzystywany. Szkoda, że nic się tu nie dzieje. W 2007 roku PKP zdecydowała się na przekazanie wieży ciśnień wraz z przyległym otoczeniem miastu. Wydawało się wtedy że prace nad zagospodarowaniem tego terenu ruszą pełną parą. Niestety, nic się do tej pory nie zmieniło. Smutna, szara budowla i zaniedbana roślinność rosnąca wokół nie są najlepszą wizytówką Zbąszynia.
Kiedy miasto, w ramach rozliczeń finasowych, przejęło od PKP działkę z wieżą ciśnień wśród mieszkańców Zbąszynia i okolic zawrzało.
Tak zapewniał ówczesny wiceburmistrz Zbąszynia Wiesław Czyczerski: - Jesteśmy otwarci na każde rozsądne rozwiązanie.
Padały różne propozycje, praktycznie z każdej strony. Wiele ciekawych pomysłów podsunęli internauci. Ostatecznie jednak władzom Zbąszynia zabrakło koncepcji. Dziwi zwłaszcza fakt, że nie znalazła się żadna firma czy instytucja, która chciałaby zainwestować w ten teren. Wieża idealnie nadaje się na lokal rozrywkowo-sportowy.
Jej wielopoziomowość daje przeróżne możliwości. Kawiarnia, lokal gastronomiczny czy chociażby punkt handlowy z pewnością przyciągnęłyby klientów.
Z uwagi na wysokość można by elewację wieży wykorzystać do wspinaczki wysokościowej. Jak zapewniają władze Zbąszynia - Gmina Zbąszyń posiada miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Według niego nieruchomość przeznaczona została pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, jednorodzinną oraz usługi.
To jednak nadal nie daje odpowiedzi na pytanie co dalej z wieżą ciśnień. Może gdy zaczną powstawać domy, ich sąsiedztwo sprawi, że stanie się dla firm atrakcyjniejsza.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?