W środę 23 października swoje sto siódme urodziny obchodziła mieszkanka naszej gminy Pani Gertruda Kanarek z Zakrzewka.
W niedzielę do południa w Zakrzewskim kościele odbyła się msza św. w intencji jubilatki. Teraz Pani Gertruda jest już bardzo słaba, nikogo nie poznaje i kontaktu juz z nią prawie nie ma. Jest osobą leżąca, wymagająca całodobowej opieki.
Niecodzienny jubileusz
Pani Gertruda urodziła się w 23 października 1912 roku w Dortmund w Niemczech gdzie mieszkała do szóstego roku życia. W 1918 roku z rodzicami i rodzeństwem zamieszkała w Nowej Wsi Zbąskiej. W ich polskim domu panowała bieda.
Ciężko pracowała
Jako młoda dziewczyna poszła „na służbę”. Pracowała u bogatych gospodarzy w Strzyżewie, doglądając świń i krów. Pracowała również w polu. Tam też poznała swego męża. Ich ślub odbył się w lutym 1939 roku. Przed wybuchem wojny małżonka powołano na ćwiczenia i małżonkowie zobaczyli się dopiero po wyzwoleniu. Po powrocie męża do domu urodziła 3 córki i dwóch synów.
Wszystko strawił pożar
Pomimo wielu przeciwności losu, nieszczęść i biedy Państwo Kanarkowie byli szczęśliwym małżeństwem. Bardzo ciężko pracowali na godne życie swoje i swoich dzieci. Mieszkali w Tuchorzy gdzie cały dobytek strawił pożar. W trosce o swój byt i dzieci przez kilka lat wbudowali dom. Dzieci dorosły szczęśliwie poukładały swoje życie.
Wspomiają
– Często wspominamy wspólne wigilie i święta, kiedy to zasiadaliśmy w uroczystym nastroju do pięknie nakrytego stołu a po kolacji śpiewaliśmy kolędy. - Mama była zawsze elegancka, zadbana. Ojca zmarł mając 73 lata. Doczekała się 10 wnuków i 23 prawnuków – komentują córki. Teraz mieszka u syna Ryszarda i jego żony w Zakrzewku, którzy się nią opiekują. Pomimo przeżytego ponad wieku, życia nieszczędzącego zmartwień i trosk Pani Gertuda zawsze była pogodną kobietą.
W imieniu naszych Czytelników pragniemy złożyć Jubilatce kolejnych długich lat życia w zdrowiu i szczęściu.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?