Wywołać uśmiech, czyli Garczyńscy wolontariusze z sercem na dłoni

WYWOŁAĆ UŚMIECH

Jest wiele ważnych przedsięwzięć społecznych działających na zasadzie wolontariatu, takich jak znana powszechnie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy czy Amnesty International. Ale nie tylko tak wielkie organizacje mają znaczenie. O uśmiech tych nam najbliższych - dzieci z naszej społeczności lokalnej starają się wolontariusze z Zespołu Szkół nr 1 im. Stefana Garczyńskiego w Zbąszyniu. Jest ich sześćdziesięcioro trzech, a praca i przede wszystkim serca, jakie wkładają w działania na rzecz innych, potrafią zdziałać cuda.

Rozkręcali się powoli…
Na początku roku szkolnego w odpowiedzi na apel pani Katarzyny Kutzman -Solarek zorganizowali zbiórkę książek dla Biblioteki Publicznej w Zbąszyniu, która okazała się ogromnym sukcesem – udało się pozyskać ponad 1400 egzemplarzy! To dodało im skrzydeł.

Nie trzeba było długo czekać na kolejne podjęte przez nich wezwanie. Październik okazał się miesiącem… sportowym. Wolontariusze z Garczyńskiego odpowiedzieli na zaproszenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Zbąszyniu i rozegrali z tamtejszymi uczniami integracyjny mecz koszykówki. A to dopiero początek!

Po zebraniu ponad pięćdziesięciu zniczy przez społeczność szkolną uporządkowali lokalne miejsca pamięci i oddali hołd tym, którzy już odeszli, a o których pamięć nie powinna nigdy zginąć. Podczas akcji „Znicz Pamięci” zapalili światełka ku upamiętnieniu takich postaci jak Stefan Garczyński, Elżbieta Szczepaniak i Antonina Woźna. Pamiętali także o powstańcach styczniowych, powstańcach wielkopolskich i żołnierzach poległych podczas II wojny światowej. Oddali hołd zamordowanym w obozach koncentracyjnych, Katyniu i Sybirakom. Ich znicze zapłonęły także na byłym cmentarzu ewangelickim i kirkucie żydowskim.

Wolontariusze szli z inicjatywami jak burza! Dalsza działalność dotyczyła pomocy w szkoleniu z samoobrony dla Zbąszyńskich Seniorek czy spotkaniu z Kresowianami. Nasi wolontariusze mają też autorskie pomysły. I to jakie! W listopadzie zorganizowali kiermasz własnoręcznie wykonanych bransoletek, z którego zysk został przekazany na rzecz małej Magdalenki Adamczak z Belęcina, a dzięki ogromnemu wsparciu tej inicjatywy udało się zebrać tak potrzebne pieniążki na rehabilitację.

Innym pomysłem była sprzedaż ciast w szkole. Słodkie pyszności cieszyły się dużym zainteresowaniem, co poskutkowało zebraniem pieniędzy na zakup słodkości mikołajkowych dla dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Zbąszyniu oraz Świetlic Opiekuńczo – Wychowawczych w Zbąszyniu i Przyprostyni. Czego ci młodzi wolontariusze nie wymyślą, aby sprawić innym radość! Przygotowali także zabawę andrzejkową dla dzieci z SOSW, które czekały na nich od samego rana. Ich uśmiech był najpiękniejszą wróżbą na przyszłość!
Uśmiech chciano także podarować dzieciom w Sudanie Południowym poprzez wsparcie inicjatywy UNICEF-u i zorganizowanie zbiórki pieniędzy na żywność terapeutyczną ratującą życie.

Później przyszła pora na świąteczne akcje
Nasi wolontariusze umilili czas Bożego Narodzenia dzieciom ze Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego w Zbąszyniu oraz ze Świetlic Opiekuńczo–Wychowawczych w Zbąszyniu i Przyprostyni. W jaki sposób? Przygotowali dla 111 dzieci upominki mikołajkowe. Zebrali maskotki , zabawki i mnóstwo słodyczy, ale oczywiście najpiękniejsze było zobaczenie radości tych malców.

W grudniu zorganizowali także zbiórkę żywności dla najuboższych z gminy Zbąszyń w pobliskich marketach. Licealiści z Garczyńskiego przygotowali dla dwudziestu trzech najuboższych rodzin z naszej gminy paczki bożonarodzeniowe, które były bardzo bogate dzięki sercu okazanemu przez mieszkańców Zbąszynia i okolic.

To koniec? Oczywiście, że nie!
Następnym krokiem było wsparcie akcji Fundacji Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio Zielona Góra, która polegała na zbiórce szczoteczek i past do zębów, rozdanych później małym Kameruńczykom. Wolontariusze zrealizowali także projekt UNICEF „Wszystkie kolory świata” i pozyskali Certyfikat Społecznie Zaangażowanej Placówki! Uszyli laleczki w strojach ze wszystkich stron świata, a dochód z ich sprzedaży przekazany został na potrzeby dzieci.

Cała szkolna społeczność zaangażowała się także w zbiórkę nakrętek. Teraz nie jest rzadkim widokiem młodzieniec, który wyrzuca pustą butelkę do śmietnika, a nakrętkę do specjalnego pojemnika. Zbieramy je wszyscy! W tym roku szkolnym licealistom z Garczyńskiego udało się zebrać aż czternaście worków (i mają nadzieję, że co roku będzie coraz więcej!), a wszystko zostało przekazane na rzecz uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego w Zbąszyniu. Pieniądze pozyskane ze sprzedaży nakrętek przeznaczone zostaną na hipoterapię dla wychowanków tej szkoły.

Dzięki kolejnym akcjom - „Bazarek rozmaitości” i „Wielkanocny stoliczek” - udało się spełnić marzenia dzieci ze ŚOW w Zbąszyniu oraz Przyprostyni i z okazji Dnia Dziecka ufundować im bilety do kina . Za przejazd dzieci zapłacił OPS w Zbąszyniu.

Uczniowie naszej szkoły odpowiedzieli również na apel rodziców siedmioletniego Kubusia oraz ośmioletniego Gabrysia i przygotowali dla chorych chłopczyków przepiękne kartki urodzinowe (ponad 200 szt.), przepełnione wzruszającymi życzeniami, a także kolorami, które wręcz tryskały radością i miłością. Zbierali także odzież dla dzieci z gminy Zbąszyń. Wolontariusze przygotowali również wianek świętojański, a nagrodę przeznaczyli na rehabilitację małej Magdalenki.
Dzięki wielkiemu sercu, które jest otwarte na innych, wolontariat prowadzi też działania stałe, czyli całoroczną pomoc. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Zbąszyniu mogą liczyć na Garczyńskie „Pogotowie Naukowe”, czyli pomaganie w odrabianiu zadań domowych czy wspólną zabawa. Efektem tych działań są lepsze oceny i radość, a także ogromna satysfakcja wolontariuszy. Pracują oni także z wychowankami Specjalnego Ośrodka Opiekuńczo-Wychowawczego. Pomagają przy prowadzeniu zajęć ruchowo-sprawnościowych czy uczących np. skupiania uwagi. Byli na wspólnym spływie kajakowym, gdzie nawiązane zostały szczere przyjaźnie. W internacie SOSW czytają dzieciom bajki lub wspólnie się bawią. Najprzyjemniej jest patrzeć na postępy, których tutaj nie brak! Wolontariusze pracują także w Świetlicach Opiekuńczo – Wychowawczych w Zbąszyniu i Przyprostyni, gdzie kilka razy w tygodniu pomagają w odrabianiu lekcji. Uśmiechy dzieci są bezcenne, dlatego mimo ogromnej odpowiedzialności i cierpliwości, uczniowie bardzo chętnie spędzają z nimi czas.

Oprócz ogromnej pracy wolontariuszy, należy docenić pomoc wszystkich uczniów szkoły, a także społeczności zbąszyńskiej…
Czym jest spowodowane tak duże zaangażowanie? Nie czym, a kim. To pani profesor Magdalena Cieślak, która nie tylko zajmuje się przeszłością, czyli nauczaniem historii w liceum Garczyńskiego, ale przede wszystkim teraźniejszością i przyszłością wszystkich potrzebujących. Angażuje wszystkich, mówi, zachęca, organizuje…

Wywoływanie najszczerszego uśmiechu dzieci z naszej społeczności lokalnej to największa satysfakcja dla wolontariuszy Garczyńskiego! Młodzież jest coraz bardziej wrażliwa na potrzeby innych i umie dostrzec problemy otaczającego świata, a przede wszystkim potrafi się z nimi zmierzyć. Właśnie takie, pozornie niewielkie działania wolontariatu potrafią dać tak wielkie owoce. Nie należy zamykać oczu, a otworzyć serca i każdego dnia nieść pomoc!

Tekst: Paulina Gnitecka kl. II a