- Warto było. Dla zdrowia i by pokazać, że pora przywrócić dawną świetność Odrze - mówili śmiałkowie, który od 16 listopada płynęli w lodowatej Odrze. Dziś hucznie powitano ich w Szczecinie
Przepłynęli Odrą 741,6 km
- Czasem było ciężko. Prądy, kanały. Były momenty, że w godzinę robiliśmy tylko trzy kilometry - mówiła dziś w Szczecinie Teresa Koczubik, jedna z siedmioroga niezwyciężonych morsów i babcia trójki wnucząt.
Najmłodszy mors ma niespełna 40 lat. Najstarszy 62. Nalezą do Klubu "Mors Dębowa” z Kędzierzyna-Koźla. 16 listopada weszli w skafandrach do Odry. Woda miała jedynie ok. 5 stopnic Celsjusza. Wyprawę rozpoczęli od odcinka "zerowego”, to jest w miejscu, gdzie rzeka Opava wpada do Odry, na terenie Republiki Czeskiej. Do Wałów Chrobrego dopłynęli dziś przed południem.
W Szczecinie powitała ich spora grupa mieszkańców na czele ze szczecińskimi morsami.
- Gratulujemy wyczynu - mówił Edward Krzyżanowski ze szczecińskiego klubu morsów.
-
Gratulacje złożył też prezydent Szczecina, a na ostatnim odcinku do sztafety morsów włączy się czynnie wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Andrzej Jakubowski.
Morsy z Kędzierzyna Koźla płynęli system sztafetowym. Ze względu na przepisy prawne w wodzie przebywali od godziny 6 rano do 22 wieczorem. Odcinek pierwszych 98 km był asekurowany przez lekkie jednostki pływające ze względu na górską specyfikę rzeki. Natomiast od śluzy w Koźlu wyprawę zabezpieczał statek baza m/s "Sucharski”.
Morsy miały też dodatkową bezpośrednią asekurację - łódź motorową z płetwonurkiem na pokładzie. Szczególne przepisy bezpieczeństwa zastosowano także podczas pokonywania śluz, których jest aż 23 na całej trasie.
- Gdy jeden kończył pływanie, przybijał "'piątkę" następnemu, który wchodził do wody. Płynęłam różnymi stylami - opowiada Teresa Koczubik.
Morsem jest od 7 lat. to była jej pomysł na problemu życiowe.
- Naprawdę pomogło. Zimna woda leczy problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym - dodaje.
Jej rekord to 22 minut stanie w wodzie w stroju kąpielowym, gdy na dworze było minus 16 stopni.
Morsy zapowiadają, że przepłynięcie Odry to ich pierwsze, ale nie ostatnie wyzwanie. Być może w przyszłości będą chcieli sforsować zimą Wartę.
Mariusz Parkitny
[email protected]
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?