Zobacz zdjęcia i wizualizacje - KLIKNIJ TUTAJ
Prace wykonuje Przedsiębiorstwo Budowlane MAZUR. Zgodnie z umową wykonawca ma zakończyć prace do 1 lipca 2025 r. Koszt przebudowy SPR w Rudzie Śląskiej i budowa wiaty będzie wynosić 11 623 500 złotych.
- Każdy pracownik pogotowia zasługuje na lepsze warunki pracy niż te, które obecnie panują w rudzkiej stacji i przypominają dawno minioną epokę - mówił Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach podczas przekazania placu budowy wykonawcy remontu 13 marca.
W Rudzie Śląskiej powstanie nowoczesny ośrodek szkolenia
W ramach inwestycji ma powstać także nowoczesny ośrodek szkolenia. W planach jest stworzenie m.in. sal symulacyjnych i wykładowych, w których będą prowadzone zajęcia.
- Nie tylko powstanie tutaj stacja Pogotowia Ratunkowego, ale również ośrodek szkolenia dla kadry medycznej, nie tylko z woj. śląskiego, ale z całego kraju. Mamy najlepszy ośrodek szkolenia, największy ośrodek szkolenia oraz świetnych specjalistów - stwierdził.
Budynek na czas remontu zostanie wyłączony z użytku. Pracownicy stacji, w której działają cztery załogi pogotowia, prawdopodobnie tymczasowo przeniosą się do dawnego budynku straży pożarnej.
- Mamy nowoczesną siedzibę sądu rejonowego, mamy nowoczesną strażnicę straży pożarnej. Teraz przychodzi czas na to, żeby była także odnowiona siedziba pogotowia ratunkowego - stwierdził Michał Pierończyk, prezydent Rudy Śląskiej.
Inwestycja w Rudzie Śląskiej nie jest jedyną tego typu. W regionie jest 37 stacji wyjazdowych i część z nich w ostatnim czasie przeszła remont.
- W tym roku zostały utworzone trzy nowe zespoły ratunkowe, zarząd woj. śląskiego podpisał też niedawno dotację na 14 nowych karetek, które już wkrótce pojawią się na ulicach - dodała.
W WPR jest ok. 80 zespołów ratownictwa medycznego. W ciągu trzech ostatnich lat wymieniono 90 proc. taboru karetek. Pogotowie inwestuje też w remonty budynków. Wkrótce zostanie otwarta odnowiona siedziba w Sosnowcu.
- Jedziemy po to, by ratować ludzkie życie, a nie po to by się bronić, czy zostać pobitym - przypomniał Łukasz Pach, nawiązując do aktów agresji z jakimi ratownicy medyczni muszą spotykać się na co dzień. O ostatnim takim przypadku WPR poinformowało właśnie we wtorek - pacjent pod wpływem alkoholu po przewiezieniu do szpitala w Gliwicach podczas oczekiwania na przyjęcie w celu dalszej diagnostyki, zaatakował ratowniczkę medyczną. Początkowo kierował w jej stronę wulgaryzmy i groził, a po chwili uderzył ja w brzuch. Na miejsce została wezwana policja.
- Pogotowie ratunkowe jest OIOMEM, który ratuje pacjentów. Komfort dla pracowników i medyków jest bardzo ważny - powiedział.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?