Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Wytomyślu: Rodzina znalazła tymczasowe mieszkanie. Nadal potrzebna jest pomoc

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Katarzyna Szkudlarska
W Poniedziałek Wielkanocny, około godziny 21.30 doszło do pożaru w Wytomyślu. Spłonęło poddasze budynku mieszkalnego, przez co wynajmująca obiekt ośmioosobowa rodzina straciła miejsce do życia.

Działania gaśnicze trwały kilka godzin. Dzięki wysiłkom strażaków ogień nie dostał się na parter budynku. Doszczętnie spłonął jednak dach, a także poddasze. Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Dla dotychczas mieszkającej tam rodziny - rodziców oraz szóstki dzieci w wieku od 6 do 17 lat pojawił się duży problem. Jeszcze w noc po pożarze tymczasowo zatrzymali się u swojej rodziny.

Więcej o pożarze czytaj TUTAJ - KLIKNIJ LINK!

Tymczasem pogorzelców nie zostawiono samych sobie. Natychmiast odezwali się ludzie dobrej woli, chcący pomóc. Już we wtorek nowotomyski Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus", do którego zresztą rodzina, która ucierpiała w pożarze należy - uruchomił specjalny numer konta, na które wpłacać można środki na potrzeby pogorzelców.

Oto on: 68 1750 0012 0000 0000 3891 2078. Tytułem: Pomoc dla pogorzelców z Wytomyśla.

- Całość będzie przekazana na potrzeby poszkodowanej rodziny - powiedziała nam przewodnicząca Katarzyna Szkudlarska, z nowotomyskiego Związku Dużych Rodzin "Trzy Plus".

Pożar w Wytomyślu: Rodzina znalazła tymczasowe mieszkanie.

Z kolei na miejscu pogorzeliska strażacy rozpoczęli nakładanie plandek na pozostałości dachu spalonego budynku.

Pożar w Wytomyślu: Rodzina znalazła tymczasowe mieszkanie. N...

Szukano również rozwiązań dla rodziny, by szybko znaleźć im lokal zastępczy. To udało się, m.in. dzięki wsparciu proboszcza z Wytomyśla, który pomógł rodzinie w wynajęciu mieszkania w Wytomyślu.

- Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy nam pomagają w tych trudnych chwilach, w tym księdzu proboszczowi, który pomógł nam zdobyć tymczasowe mieszkanie - mówi nam pani Agnieszka, mama szóstki dzieci.

Jak dodaje, feralnego wieczoru cała rodzina oglądała bajki w telewizji:

- W pewnym momencie usłyszałam jakby gotującą się wodę w rurach. Mąż poszedł sprawdzić do pieca, czy coś się nie przegrzało, ale wszystko było dobrze. Gdy wrócił to córka usłyszała uderzenia w dach. Stwierdziła, że pada grad. Uświadomiłam ją, że to niemożliwe. Wyszła więc na dwór i powiedziała, że spadają kamienie. Poszedł za nią mąż i wówczas zobaczył płomienie na dachu. Wrócił, gdy otworzył drzwi na poddasze tylko krzyknął że mamy uciekać bo się palimy. Wybiegliśmy w samych pidżamach na dwór, natychmiast wezwaliśmy straż pożarną - powiedziała nam nadal zszokowana całą sytuacją pani Agnieszka.

Rodzina nadal jest w ogromnym szoku. Powoli jednak urządza się w tymczasowym mieszkaniu. Z poprzedniego udało im się wynieść część garderoby. Potrzeby są nadal duże. W środę informację o tych najpotrzebniejszych potrzebach ponownie przekazał Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus":

AKCJA POMOCY DLA RODZINY Z WYTOMYŚLA TRWA
Bardzo dziękuję za okazaną pomoc, za duży odzew. Odzież nie zbieramy już, tyło co jest wystarczy im. W razie co będę pisać
Natomiast potrzebujemy :
OPAŁ - DRZEWO, ŻYWNOŚĆ, ŚR.CHEMICZNE, ŚR.CZYSTOŚCI, (mydło, szampon, szczoteczki, pasty) RĘCZNIKI, POŚCIELE, KOŁDRY, PODUSZKI, NACZYNIA KUCHENNE, GARNKI NA PŁYTĘ INDUKCYJNĄ.
Kontakt Szkudlarska Katarzyna tel. 574445002

Od Pani Agnieszki wiemy również, że przydatne byłyby artykuły i przybory szkolne. Do tematu będziemy wracać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pożar w Wytomyślu: Rodzina znalazła tymczasowe mieszkanie. Nadal potrzebna jest pomoc - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na zbaszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto