Dezydery Mocznay - witrażownik
Dezydery Mocznay, przybyły wykształcony w Berlinie i Wiedniu, był bardzo ceniony jako ekspert w tworzeniu witraży i doborze odpowiednich szkieł. Zajmował się konserwacją witraży zabytkowych, projektowaniem oraz tworzeniem własnych prac. Jego witraże popularne były w architekturze Łodzi. Był twórcą witraży w Poznaniu i innych miastach Wielkopolski. Tworzył również dla inwestorów zagranicznych m.in. w Berlinie.
Szkółka witrażystów w Zbaszyniu
Otwarty przez niego w 1908 roku warsztat, a także szkoła witrażowa kształciła mistrzów w dziedzinie witrażu. Wielu
z nich z czasem pootwierało własne zakłady. Jedną z osób, która w tej pracowni poznawała tajniki zawodu był Ryszard Janek, któremu w roku 1936 Dezydery Mocznay przekazał firmę (pracownia istnieje do dziś). Wśród
uczniów i współpracowników należy wymienić: prof. Stefana Nawrockiego twórcę i konserwatora witraży (prowadził pracownię witrażową w Warszawie a potem w Częstochowie), Stanisława Powalisza (obecnie pracownia Powalisz Poznań), Jana Berkę ze Zbąszynia.
Zabytkowe witraże rozproszone są po wielu obiektach. Ze względu na swoją naturę często narażone bywają na niszczenie.
- Nie istnieją dedykowane tym zabytkom sposoby prezentacji w Internecie. Projekt polega na digitalizacji witraży
Dezyderego Mocznaya w kilku miastach, (Poznań, Łódź, Chorzów, Zbąszyń, Wolsztyn) budowie strony www i stworzeniu innowacyjnego cyfrowego narzędzia prezentacji jest aktywna rola użytkownika. Ma on mieć możliwość obejrzenia witraży i ich detali w różnych typach oświetlenia, kontekstach otoczenia, a także poznać informacje opisowe mówi Wojciech Olejniczak prezes fundacji TRES.
Projekt „Wirtualna kolekcja witraży z pracowni Dezyderego Mocznaya” otrzymał dofinansowanie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Kultura Cyfrowa i Urzędu Miejskiego w Zbąszyniu.
Zobacz także
Ocalić od zapomnienia
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?