Do działań wysłano policję i służby autostradowe oraz strażaków z Kuślina i Nowego Tomyśla. Na miejscu okazało się, że najprawdopodobniej na skutek zaśnięcia, 45-letni mieszkaniec województwa lubelskiego stracił panowanie nad Peugeotem, wpadł w poślizg, uderzył w bariery, a następnie dachował.
Rozbite auto zatrzymało się na dachu, na szybkim pasie trasy. Na miejscu pierwsi pojawili się policjanci oraz patrol autostrady, którzy wstępnie zabezpieczyli miejsce wypadku. Przybyli na miejsce strażacy sprawdzili w jakim stanie zdrowia znajduje się kierowca oraz pasażer wozu - na szczęście ci nie doznali poważniejszych obrażeń i odmówili hospitalizacji.
Samochód udało się postawić na koła, odłączyć w nim akumulator, a następnie zepchnąć, go na pas awaryjny autostrady. Uprzątnięto powypadkowe pozostałości.
Dodajmy, że przez kilkadziesiąt minut ruch na autostradzie w kierunku Świecka był zablokowany. Po uprzątnięciu pozostałości samochody puszczono szybkim pasem.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?