Są nowe, ciaśniejsze, lepiej oddychają, z dziurkami wycinanymi przez laser. Technologia niemal kosmiczna. Tylko że bez orzełka. Mowa o nowych koszulkach reprezentacji Polski, w których biało-czerwoni wystąpią już w piątek w meczu z Włochami, a potem w identycznych trykotach bić się będą na Euro.
Prezentacja odbyła się wczoraj w jednej z sal położonych wewnątrz Stadionu Miejskiego we Wrocławiu. Swoją drogą pomieszczenie było duże i w przeciwieństwie do okolic obiektu wyglądało na wykończone.
Podczas prezentacji przedstawiciel firmy Nike wprost z francuskiego Lille, opowiadał, jak wspaniały produkt zaprojektowano. Dowiedzieliśmy się zatem, że koszulka waży zaledwie 149 gramów i uszyta jest z mieszanki poliestru i bawełny. Jak obrazowo przedstawiono, na jej stworzenie potrzebnych jest osiem plastikowych butelek, a na spodenki - pięć. Przy jej produkcji wykorzystywane są materiały przetworzone z odpadków.
Czytaj także: Kibice stworzyli film promujący Poznań na Euro 2012
Dodatkowo w kluczowych miejscach ma dziurki wycinane laserem, jest bardzo rozciągliwa, a piłkarze byli skanowani, by ubranie do nich przylegało. Podobno Włochom już w piątek będzie trudniej złapać naszych. Stroje są rzeczywiście ciaśniejsze, bo nasz bramkarz Wojciech Szczęsny powiedział dziennikarzom, że już zamówił większy rozmiar spodenek. - Chyba kilka szwów pękło - żartował jak zawsze wyluzowany i pewny siebie.
Tyle marketingowej teorii. W praktyce prezentacja powalająca nie była. Cała kadra najpierw wyszła na scenę w obu kompletach (domowym i wyjazdowym), a potem... stała. Z dziennikarzami rozmawiali później Szczęsny, Jakub Błaszczykowski, Dariusz Dudka i Damien Perquis. Tego ostatniego wszyscy się trochę bali. Na szczęście obok siebie miał tłumacza, co trochę rozluźniło atmosferę.
Koszulki inspirowane są "duchem narodu" i "Solidarnością", ale nie mają... orzełka. Znaczy naszego herbu. Jest tylko logo P ZPN.
- Byliśmy do niedawna federacją, która nie miała swojego logo. Oczywiście będą głosy za i przeciw, ale obecny emblemat przypadł mi do gustu i też nawiązuje do orła - komentował Jakub Błaszczykowski. - Prawdziwy test tych koszulek będzie w piątek w meczu z Włochami. Oczywiście stroje są ważne, ale najważniejsze są nasze umiejętności - uciął kapitan kadry.
Kibicom nie podobały się stroje bez orzełka. Na wszystkich forach internetowych dominują głosy oburzenia. Wielu wzywa do bojkotu PZPN.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?