Podejrzenie zatrucia tlenkiem węgla w Zbąszyniu. Do szpitala trafiły dwie osoby!

Zatrucie tlenkiem węgla w Zbąszyniu?

Jak informuje asp. Szymon Maciejewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu w nocy z 12 na 13 listopada 2023 roku doszło do podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Czechowica w Zbąszyniu. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do komendy krótko po północy.

- Na miejsce zdarzenia wysłane zostały natychmiast zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej ze Zbąszynia, z Przyprostyni i dwie jednostki ratowniczo-gaśnicze z Nowego Tomyśla. Cztery osoby, dwoje dorosłych i dwoje dzieci w wieku 6 i 15 lat, jeszcze przed przybyciem służb opuściły budynek

- wyjaśnia asp. Szymon Maciejewski z nowotomyskiej straży. Ja dodaje strażak, mężczyzna - mieszkaniec domu jednorodzinnego przy ulicy Czechowica, zanim na miejscu pojawiły się straże, otworzył wszystkie okna, by wywietrzyć pomieszczenia. Do zdarzenia wysłany został również zespół ratownictwa medycznego ze Zbąszynia.

- Nasi strażacy miernikiem sprawdzili poziom tlenku węgla w całym domu, jednak nic one nie wykazały. Najprawdopodobniej wszystko dzięki szybkiej reakcji mężczyzny i otwarciu okien w domu. Ostatecznie dwie osoby, 38 - letnia kobieta i jej córka, zostały przewiezione do nowotomyskiego szpitala

- mówi oficer prasowy. Działania na miejscu, jak wyjaśnia Sz. Maciejewski, trwały do godziny 2:00.

Straż apeluje o rozsądek

- Apelujemy o rozsądek. Sprawdźmy urządzenia, które na co dzień służyć nam będą do ogrzewania naszych domów i mieszkań. Sprawdźmy kominy, przewody wentylacyjne oraz spalinowe (...). Absolutnie nie wolno zaklejać kratek wentylacyjnych w łazienkach. Zainstalujmy czujkę tlenku węgla. Tylko to urządzenie jest w stanie wykryć stężenie tego toksycznego gazu w powietrzu

- zaznaczył w rozmowie z naszą redakcją asp. Szymon Maciejewski.