18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płomień Przyprostynia - Obra Zbąszyń 4:2 (3:1) [ZDJĘCIA,VIDEO]

Roman Rzepa
Około czterystu kibiców przybyło na derbowy mecz Płomienia Przyprostynia i Obry Zbąszyń w niedzielę 14 kwietnia. Nowy stadion Orzeł w Zbąszyniu jeszcze nie gościł tylu fanów lokalnej piłki nożnej.

Mecze Obry Zbąszyń i Płomienia Przyprostynia od lat cieszą się niesłabnącym a wręcz stale rosnącym zainteresowaniem kibiców. Oba sąsiednie zespoły uczestniczą w rozgrywkach poznańskiej klasy okręgowej gr. zachodnia. Dla Płomienia był to pierwszy mecz rundy wiosennej po wydłużonej przerwie zimowej. Obra zagrała już w poprzednim tygodniu.

W pięciu ostatnich pojedynkach pomiędzy tymi zespołami, lepszy bilans posiadała Obra Zbąszyń.
Jednak pozycja lidera w lidze wskazywała, że faworytem może być Płomień Przyprostynia. Chyba nikt się nie spodziewał, że liderzy okręgówki potwierdzą swoją wyższość już w pierwszej minucie.

Worek bramkowy dla zespołu z Przyprostyni otworzył Mateusz Nowak, któremu asystował Szymon Szulc. Na odpowiedź Obry trzeba było czekać kolejne 13 minut. Faul na Hubercie Chwaliszu na bramkę zamienił Szymon Łamaszewski. W 38 minucie znowu do głosu doszli liderzy okręgówki. Po wrzutce z rzutu wolnego Tomasza Piątyszka piłkę przejął i posłał do siatki Obry Tomasz Śliwa. Dobiciem podopiecznych Dawida Kaniewskiego w pierwszej połowie, była kolejna bramka za sprawą duetu Nowak – Szulc. Tym razem po podaniu Mateusza Nowaka, Szymon Szulc wyszedł na sam na sam z bramkarzem, którego zgrabnie minął i posłał futbolówkę do pustej bramki. Krótko po tym zawodnicy zeszli z boiska na przerwę. Ci sami zawodnicy dali o sobie jeszcze znać w 63 minucie. Wówczas po wrzutce M. Nowaka z bocznej części boiska, piłkę otrzymał Szulc, który ponownie zmusił bramkarza Obry do wyjęcia piłki z bramki. Ostatnią bramkę w tym meczu zdobyli piłkarze zbąszyńskiego zespołu. W 91 minucie po wrzutce Patryka Przygockiego, Jakuba Borkowskiego w bramce Płomienia pokonał Hubert Chwalisz.
Tym samym po pięciu remisach i porażkach Płomień Przyprostynia znowu wygrał z Obrą Zbąszyń w gminnych derbach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Płomień Przyprostynia - Obra Zbąszyń 4:2 (3:1) [ZDJĘCIA,VIDEO] - Zbąszyń Nasze Miasto

Wróć na zbaszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto