21 marca na szczecińskich bulwarach zaroiło się od spacerowiczów. I to, co ciekawe, już od godzin przedpołudniowych, kiedy większość szczecinian powinno być w pracy albo w szkole.
W miłej i swobodnej atmosferze czas płynął szybko, ale gości na bulwarach nie ubywało. A wręcz przeciwnie. Trzeba przyznać, że choć pogoda nie jest jeszcze idealna do piknikowania, to trochę im wszystkim zazdrościmy.
No i dobrze, że jest w Szczecinie miejsce, gdzie można spokojnie się spotkać i porozmawiać :-)