"Muzyczny Belfer i Spółka" w Nowym Tomyślu za nami!

Na nowotomyskiej scenie zaprezentowało się prawie 70 artystów. Koncert był bardzo widowiskowy, różnorodny, niepowtarzalny, wyjątkowy, wzruszający i pełen muzycznych niespodzianek.

- Na scenie muzycznego belfra zaprezentowali się Hubert Sternalski, który zaprosił na to wyjątkowe wydarzenie Opalenicką Orkiestrę Dętą, której jest kapelmistrzem. Wokalne prezentacje były wzruszające i zachwycające, a usłyszeliśmy również Piotra Pażuchę, Maję Hadyniak, Wiktorię Kaczmarek, Sonię Borówkę, Anetę Osiecką- Filary i duet Blankę Kawę wraz z Darią Kaniewską. Nie zabrakło również prezentacji instrumentalnych. Na perkusji zagrali - Antoni Zawalski, Bruno Borowy oraz Ich Instruktor Tomasz Nowak. Publiczność oklaskiwała także fantastyczny duet perkusyjny - Gosi Nowak ze swoim nauczycielem, właśnie - Hubertem Sternalskim

- relacjonuje Anna Antuszewska, szefowa Prywatnego Ogniska Muzycznego. Jak dodała na scenie pojawił się również rewelacyjny duet Aconste Duo.

- Członkiem tego duetu jest Maciej Świtała - nauczyciel klasy gitary. To on zaprosił do muzycznej spółki swojego muzycznego przyjaciela Szymona Koniecznego. Podczas koncertu, było również wiele muzycznych niespodzianek i wzruszeń a takich emocji dostarczył rodzinny duet Marity i Zosi Piechowiak z akompaniamentem fortepianowym Katarzyny Sukiennickiej. Pani Kasia jest nauczycielką POM i przygotowała te występy

- powiedziała nasza rozmówczyni.

Na scenie pojawiła się również Zuzanna Pośpiech - uczennica POM. Natomiast Zuzanna zaprosiła do Nowego Tomyśla przyjaciół z Zespołu Tańca Ludowego „Poznań” Akademii Wychowania Fizycznego, a publiczność miała okazję posłuchać i podziwiać zespół w cudownych ludowych strojach w tańcu kujawiaku z oberkiem.

- Podczas koncertu zaprezentowały się także niezastąpione zespoły działające przy POM: Positive Vibes, AfterBeat, Triola Band i Nowotomyska Orkiestra Improwizowana. Opiekunem artystycznym wszystkich zespołów jest Sebastian Koberling

- tłumaczy A. Antuszewska. Jak podkreśla licznie zgromadzona publiczność oklaskiwała Sebastiana grającego ze swoimi uczniami.

W trakcie wydarzenia nie mogło również zabraknąć piosenki finałowej w aranżacji i wykonaniu Muzycznych Belfrów.

- Na zakończenie koncertu, na scenie pojawili się wszyscy artyści, którzy wspólnie z publicznością śpiewali refren piosenki Bartka Królika „Z ręką na sercu.” Dziękujemy wspaniałej i tak niesamowicie licznej publiczności za obecność i wysłuchanie naszego koncertu. Dziękujemy wszystkim wykonawcom, uczniom, przyjaciołom, sympatykom, czyli wszystkim tym, którzy na scenie muzycznego belfra dali czadu i byli fantastyczni. To wyjątkowe muzyczne wydarzenie za nami. Muzyczny Belfer i Spółka na pewno będzie w naszych myślach i sercach jeszcze przez wiele miesięcy. Już myślimy jak Państwa zaskoczyć w przyszłym roku. Dziękujemy i przypominamy - „W muzyce jest życie i nadzieja…”

- zaznacza szefowa nowotomyskiego Prywatnego Ogniska Muzycznego.