Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Most w Stobnicy nie będzie wysadzony! Wiemy dlaczego

Alicja Durka
Alicja Durka
Adrianna Zwolińska A2 Fotografia
W ostatnich tygodniach w polskich mediach zawrzało na wieść, że producenci siódmej części filmu Mission: Impossible z Tomem Cruise’em w roli głównej planują wysadzenie zabytkowego mostu w Pilchowicach, by nagrać scenę z wysadzeniem mostu z lokomotywą. To spotkało się z silnym sprzeciwem opinii publicznej, więc wysadzenie mostu wiązałoby się z międzynarodowym skandalem. Gazeta Wyborcza informuje, że dotarła do wiadomości, w których PKP miałoby zaproponować w zamian nieczynny już most kolejowy w Stobnicy. To jednak do dziś się nie potwierdziło. Dzięki rozgłosowi, budowlą zainteresował się Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który z ramienia urzędu wszczął postępowanie dotyczące wpisania mostu do rejestru zabytków.

Jak podaje Gazeta Wyborcza, wadomość miała być kierowana do filmowców Paramount Pictures. W załączniku miał być też dołączony link do zdjęć mostu oraz namiary na naczelnika oddziału w Poznaniu i sekretarza powiatu szamotulskiego.

Nie wiem czy nadal jesteście zainteresowani poszukiwaniami – sytuacja z mostem w Pilchowicach trochę się skomplikowała, więc być może udałoby się te zdjęcia zrealizować na nieczynnym moście w Stobnicy, most po rozebranej linii kolejowej nr 381 Wronki–Oborniki”.

Ku uciesze mieszkańców powiatów obornickiego i szamotulskiego, już 17 września przeprowadzone zostaną oględziny mostu, a gdy zapadnie decyzja o wpisaniu obiektu wraz z przyczółkami do rejestru zabytków, niemożliwym będzie nawet prowadzenie prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby doprowadzić do naruszenia substancji, lub zmiany wyglądu budowli. To oznacza, że o wysadzeniu nie może być mowy.

Stalowy most kolejowy na Warcie w Stobnicy to już miejsce kultowe wśród mieszkańców powiatu Obornickiego i Szamotulskiego. Jest on na granicy między powiatami obornickim i szamotulskim, więc połączył on w w 1910 roku Stobnicę i Jaryszewo. Wtedy też uruchomiono linię kolejową Jaryszewo Obornickie - Wronki.

Podczas II wojny dwukrotnie próbowano most wysadzić. 1 września 1939 r. zrobili to polscy saperzy, most jednak tylko się złamał i przechylił na jedną stronę. Niemcy szybko go naprawili i wykorzystywali aż do zimy 1945 r., kiedy to sami podłożyli materiały wybuchowe. I tym razem uszkodzenia nie były wielkie; jeszcze w tym samym roku wznowiono na nim ruch pociągów. W 1991 zamknięto na moście ruch pasażerski, a kilka lat później również i towarowy, a ostatecznie rozebrano tory.

W 2018 roku zawiązała się nieformalna grupa, która stworzyła petycję w sprawie rewitalizacji mostu w Stobnicy, o czym informowaliśmy na łamach Tygodnia Obornickiego i portalu Oborniki Nasze Miasto. Autorzy projektu domagali się, aby samorządy z powiatów szamotulskiego i obornickiego razem z władzami wojewódzkimi podjęły wspólne działania na rzecz rewitalizacji zabytkowej przeprawy. Niestety do tej pory zagraża bezpieczeństwu przechodniów, ale też inspiruje wielu fotografów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Most w Stobnicy nie będzie wysadzony! Wiemy dlaczego - Oborniki Nasze Miasto

Wróć na zbaszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto