Tradycyjnie w niedzielę z samego rana na wolsztyńskiej plaży zebrała się grupa miłośników zimnych kąpieli. Dziesięciostopniowy mróz spowodował, że kąpiel w wodach Jeziora Wolsztyńskiego była możliwa dopiero po usunięciu lodu, który minionej nocy niemal całkowicie skuł akwen.
Morsują już prawie 10 lat!
Nie trudno zauważyć, że morsowanie w Polsce w ostatnim czasie stało się bardzo modne, jednak ta grupa miłośników zimnych kąpieli spotyka się na wolsztyńskiej plaży blisko 10 lat! Oni, morsowali jeszcze zanim było to popularne. Nic dziwnego, jak sami przekonują, ma to zbawienny wpływ na ciało i lista korzyści dla organizmu jest imponująca: hartuje organizm, ponieważ przyzwyczaja go do bodźca zimna, relaksuje, dodaje energii na cały dzień i wprowadza we wspaniały nastrój! Co ciekawe, wielu miłośników zimnych kąpieli nazywało się kiedyś zmarzluchami, dziś morsują i nie narzekają na problem z krążeniem - zimne stopy czy dłonie. Morsy wręcz tryskają pozytywną energią!
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?