Z Kamillą Orywał z Poradni Zdrowia Psychicznego I Terapii Uzależnień w Wolsztynie rozmawia R. Rzepa
Coraz częściej słychać, że marihuana jest takim samy zagrożeniem a nawet mniejszym niż nikotyna, stąd postulaty niektórych środowisk nawet partii politycznych aby zalegalizować ten narkotyk. Czy zdaniem osób zajmujących się uzależnieniami zniesienie wszelkich ograniczeń w możliwości nabywania suszu konopi indyjskich może przynieść negatywne skutki ?
- Konsekwencją legalizacji obrotu marihuaną jest, zgodnie z prawami rynkowymi, zwiększenie popytu. To z kolei rodzi pytania o społeczne skutki tak powszechnego używania marihuany. Na pierwszy plan wysuwają się tutaj kwestie zdrowotne, gdyż podobnie jak to jest w przypadku legalnych używek, używanie marihuany wpływa negatywnie na zdrowie.
Jakie spustoszenie w organizmie i psychice dziecka, młodzieży powoduje palenie marihuany ?
- Konopie indyjskie najsilniej działają na młodych ludzi, których mózg jest jeszcze w stadium rozwoju, po prostu - zatruwając go. U osób, które przez trzy lub więcej lat paliły marihuanę, zdolność koncentracji, kojarzenia faktów i ogólny poziom inteligencji, wyraźnie spada. nawet u tych, którzy zerwali z marihuaną po osiągnięciu wieku dojrzałego, ich inteligencja oraz zdolności pozostały ograniczone i były na wyraźnie niższym poziomie niż w przypadku osób, które nigdy nie miały kontaktu z tym narkotykiem. Inne konsekwencje zażywania marihuany to: drażliwość i wzrost agresji, urojenia prześladowcze i psychozy, zobojętnienie, poczucie pustki, zamykanie się w sobie; zachowania przypominające mutyzm (np. milczenie w domu); anhedonia (zanik umiejętności spontanicznego przeżywania pozytywnych uczuć); apatia; zachowania katatoniczne (leżenie bez czucia); problemy w obszarze aktywności społecznej (szkoła, rodzina, praca). Regularne palenie marihuany, podobnie jak systematyczne i intensywne zażywanie różnych substancji o działaniu euforyzującym, może prowadzić do zespołu uzależnienia. Od marihuany uzależnia się do 20% osób, które jednorazowo zapaliły konopie oraz do 50% tych, którzy używają marihuany regularnie . Myślę, iż istotniejsze od tego, czy ktoś uzależnia się od substancji legalnych czy nielegalnych jest to, że potrzebuje pomocy.
Czy marihuana szybciej uzależnia niż alkohol lub nikotyna ?
- Chociaż pogląd, że używanie konopi wywołuje mniejsze szkody niż papierosy i alkohol, jest prezentowany przez wielu badaczy w krajach Europy Zachodniej, to aktualne, dobrze udokumentowane badania bezspornie wykazały wysoką ich szkodliwość. Zarówno marihuana, jak alkohol i nikotyna uzależniają, a na to, które z nich szybciej nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo zależy to od wielu czynników prowadzących do jednej choroby.
Czy palenie marihuany jest wstępem i zaproszeniem do zażywania narkotyków o zdecydowanie silniejszym działaniu ?
- Nie jest to normą, choć dla wielu osób marihuana jest wstępem do sięgnięcia po inne, groźniejsze narkotyki. Wielu osobom w pewnym momencie przestają wystarczać doznania towarzyszące paleniu "skuna". Niemal każdy pacjent potwierdza, że zaczynał od popalania ''trawki'' i nawet mu się nie śniło wtedy, że skończy jako narkoman.
Czy są sposoby aby rodzice mogli w porę zauważyć czy ich dziecko pali marihuanę ?
- Niepokój dorosłych powinna wywołać słodkawa woń oddechu, włosów i ubrania, chichot, euforia, przekrwione oczy, kaszel, zwiększone łaknienie, apetyt na słodycze, zaburzenia koordynacji ruchowej. W pokoju może unosić się zapach palonych liści inny niż po papierosach, w kieszeniach lub w podszewce ubrań uwagę powinny zwrócić brązowoszare nasionka, bibuła papierosowa, zielony tytoń, a u dziecka blade palce.
Czy pani zdaniem dostęp do tego narkotyku jest co raz większy a co za tym idzie coraz więcej młodych ludzi zażywa ten narkotyk?
- Obecnie popyt utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie, co spowodowane jest działaniami represyjnymi ze strony państwa.
J
akie wnioski wynikają na przyszłość, czy rośnie nam pokolenie, które w przyszłości może mieć problemy z normalnym rozwojem, życiem w społeczeństwie?
Skutkami zażywania narkotyków, w tym marihuany, są szkody zdrowotne, emocjonalne i społeczne. Jeżeli te szkody powstają w młodej, nieukształtowanej jednostce, to ich konsekwencje są szczególnie głębokie, silnie destrukcyjnie wpływające na kształtującą się osobowość. Normalny rozwój zostaje zahamowany.
Co powinniśmy robić by zjawisko palenia marihuany ograniczyć ?
- Edukować i nie legalizować, nawet jeżeli ekonomicznie legalizacja się państwu opłaca.
- Jak długo Pani zajmuje się problemami uzależnień?
Od przeszło 20 lat.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?