Obszerny fragment relacji z otwarcia 17 marca 1999 r. hipermarketu Real przy ul. Kusocińskiego na wałbrzyskiej Piaskowej Górze. Została opublikowana w Gazecie Wrocławskiej dzień później:
Na dworze było jeszcze ciemno, a ludzie już czekali. Im było bliżej do godziny otwarcia hipermarketu, tym ogonek przed wejściami się wydłużał.
– Są promocyjne ceny, jest taniej niż w innych sklepach i dlatego chcę tu robić zakupy – mówi jedna z kobiet oczekujących na otwarcie hipermarketu Real.
Kolejkowicze podawali sobie z ust do ust nieprawdziwe, jak się później okazało informacje o czekających na nich atrakcjach.
– Pięć pierwszych osób dostanie telewizory – ekscytowała się starsza pani.
– Gdzie tam, dla pierwszych zakupy będą za darmo – mówił ktoś inny.
Każdy chciał być pierwszy. Dlatego zaraz po otwarciu drzwi kilka osób, które równocześnie chciały wejść, zaklinowało się w przejściu z wózkami.
– Gdzie się pani wpycha? – krzyczała starsza pani na kobietę, która próbowała wejść przed nią.
– Ja tu stałam, tylko z boku – odpowiedziała pani oskarżona o wpychanie się bez kolejki.
– Panie takie obrazki to były za komuny. Jak do „Pedetu” mięso mieli rzucić, to też ludzie od rana czekali, a potem szturmowali drzwi, kto pierwszy do lady – skomentował starszy pan mieszkaniec dzielnicy Piaskowa Góra. – Ja to przyjdę, jak już takich tłumów nie będzie.
Przed południem pierwsze zakupy w nowo otwartym wałbrzyskim hipermarkecie Real robili przede wszystkim ludzie starsi - emeryci i renciści, a także uczniowie z położonych w pobliżu sklepu szkół podstawowych i średnich. Natomiast w godzinach południowych szturm na hipermarket Real przypuściły osoby, które wróciły do domów z pracy.
Real określany jest przez wielu wałbrzyszan pierwszym hipermarketem w mieście. Inni twierdzą, że pierwszeństwo należy do nieistniejącego już MiniMala, który funkcjonował przy ul. Wieniawskiego i został oddany do użytku kilka miesięcy wcześniej. Skąd ta różnica zdań. Zwolennicy prymatu Reala wyjaśniają, że MiniMal był starszy, ale był mniejszy i dlatego bardziej pasowało do niego określenie supermarket, a nie hipermarket.
Nie tylko MiniMala już w Wałbrzychu nie ma. 6 lutego 2014 r. Auchan i Metro sfinalizowały transakcję włączenia 57 hipermarketów Real, w tym także wałbrzyskiego do sieci Auchan. W związku z tym, że w Wałbrzychu funkcjonował już hipermarket sieci Auchan, wałbrzyski Real z początkiem września 2015 r. zmienił nazwę na Bi1.
Po tym jak władze Wałbrzycha zgodziły się na budowę w centrum Piaskowej Góry hipermarketu Real, rozpoczęły się trwające przez wiele miesięcy protesty kupców z położonego po sąsiedzku targowiska nazywanego przez wałbrzyszan „Manhattanem”. Nazwa ta została później oficjalnie przejęta przez kupców, którzy nadal prowadzą swoje interesy w sąsiedztwie hipermarketu, ale już nie na łóżkach polowych, czy popularnych „szczękach”, tylko w pawilonach handlowych.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?