Gmina Pleszew. Złota polska jesień. Klimatyczny spacer po taczanowskim parku

Trwa złota polska jesień, które mieni się tysiącem barw. Niezwykle kolorowo zrobiło się w taczanowskim parku, co na pięknych zdjęciach uwiecznił lokalny pasjonat fotografii Roman Kazimierz Urbaniak.

Park, który otacza pałac w Taczanowie Drugim, zajmuje powierzchnię ponad 20 ha. Został założony w II poł. XVIII wieku. Prym wiodą w nim aleje grabowe, a także duży staw z wysepką. Wśród drzew dominują dęby, lipy, jesiony, cisy czy topole. W całości został uznany za pomnik przyrody.

Sam pałac pochodzi z końca XVIII wieku, rozbudowany został w 1853 roku dla Alfonsa Taczanowskiego w stylu klasycyzmu berlińskiego. W 1922 roku przebudowano front wraz z portykiem, a w latach 70. XX wieku przeszedł gruntowny remont. Elewacje obiektu są podzielone gzymsami podokiennymi i sztukateriami. Piękna, neogotycka wieża wjazdowa pochodzi najprawdopodobniej 1864 roku. Widnieje na niej herb Taczanowkich. Umieszczono na niej także alegoryczne rzeźby gospodarności.

Taczanowscy opuścili Taczanów Drugi w 1939. Ich wysiedlenie doskonale zapamiętał Stanisław Szóstak, który przez lata opiekował się przypałacową kaplicą, a przed wysiedleniem hrabiostwa - jako młody chłopak - pracował w pałacu. Wspominał, że hrabina, wychodząc z posiadłości, rzuciła w krzaki klucz od kaplicy, żeby Niemcy go nie widzieli. Krzyknęła do chłopaka, żeby pilnował kaplicy. Te słowa zapamiętał do końca życia. To dzięki niemy odwiedzający kaplicę, mogli usłyszeć historie o ludziach, który kiedyś tu mieszkali. Pan Stanisław nie opuścił tego miejsca aż do swojej śmierci w 2014 roku.

Spadkobiercy rodziny Taczanowskich sprzedali teren w 2018 roku. Na kupno zdecydował się właściciel jednej ze spółek z Kalisza.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: