Guz mózgu i możliwość leczenia protonoterapią
Na stronie siepomaga.pl mąż Beaty informuje o początkach choroby i jej wykryciu przez bliskich. Podczas wizyty u fryzjera, kobieta robiąca jej włosy, zauważyła na głowie Beaty dziwną wypukłość. Początkowo nie wzbudziło to podejrzeń, myśleli, że to zwykły guz, który zniknie. Jednak tak się nie stało.
Gdy zmiana zaczęła się powiększać, natychmiast pojechali do lekarza. Byli zaniepokojeni, jednak to, co usłyszeli, było ciosem prosto w serce. Diagnoza powaliła ich na kolana. W głowie Basi rósł guz!
Pierwsza operacja odbyła się w 2017 roku. Po badaniach okazało się, że to oponiak. Zmiana została wycięta w całości, a następnie lekarze poddali miejsce jego wycięcia naświetlaniom. Po tych traumatycznych wydarzeniach mieli nadzieję, że to koniec dramatu. Ale dostali tylko kilkanaście miesięcy spokoju, choć i tak podszytego strachem.
Wiosną ubiegłego roku wyniki kontrolnego rezonansu magnetycznego przyniosły kolejny cios - oponiak odrósł w tym samym miejscu. Basia przeszła kolejną operację i kolejne naświetlania. Tym razem jednak guz wrócił znacznie szybciej...Minął rok i guz odrósł po raz trzeci.
Lekarze sugerowali, aby Basia poddała się protonoterapii. Tylko taka forma leczenia daje największe szanse, aby oponiak już nie odrósł. Trwały zbiórki na rzecz kobiety, w między czasie lekarze prowadzili kwalifikację, czy chora na guza mózgu kobieta może zostać poddana tej formie leczenia.
Kiermasz w Wojnowiach
Przypomnijmy, że sołtys wsi Wojnowice, Ryszard Piotrowski razem z mieszkańcami zorganizował zbiórkę pieniędzy dla Beaty 16 maja 2021r.. Środki ze sprzedanych produktów zostały przekazane na leczenie Barbary Kmieciak, która mieszka w Buku, jednak właśnie w Wojnowicach ma krewnych, a także chodziła do szkoły. Wszyscy mieszkańcy zangażowali się w pomoc kobiecie.
Leczenie w IMMUN-ONKOLOGISCHES ZENTRUM KOLN, w Kolonii, Niemcy
I udało się! Z polecenia lekarza prowadzącego Basię, rodzina nawiązała kontakt z IMMUN-ONKOLOGISCHES ZENTRUM KOLN, w Kolonii, Niemcy.
- Rozpoczęlismy leczenie. Basia jest już w Kolonii, dzięki Waszemu wsparciu i pomocy zaczyna leczenie. Bardzo serdecznie dziękujemy za wpłaty, udostępnienia, za kiermasze, licytacje, lawinę słów wsparcia, modlitwy, za to, że jesteście z Basią w tej walce. Niech ofiarowane dobro zawsze do Was wraca. Co do dalszego leczenia – sytuacja jest dynamiczna i zależna od wyników Basi. Dziękujemy, że cały czas jesteście z nami i nas wspieracie - informują na stronie "licytacje dla Barbary Kmiecik, walka z guzem mózgu".
Zobacz także:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?