Egzaminy gimnazjalne poszły słabo

Uczniowie szkół gimnazjalnych poznali już wyniki tegorocznych egzaminów. Patrząc w raport opublikowany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, nie mamy jednak powodów do zadowolenia. Średnia wyników dla całego powiatu obornickiego jest niższa zarówno od średniej krajowej, jak i średniej wojewódzkiej. Najlepiej z gimnazjalnymi testami poradzili sobie uczniowie z gminy Ryczywół. Na drugim miejscu znaleźli się gimnazjaliści z gminy Oborniki, zaś najgorzej egzamin wypadł w gminie Rogoźno.

Trzydniowe testy gimnazjalne, które odbyły się w kwietniu, składały się z trzech części: humanistycznej (język polski, historia, wiedza o społeczeństwie), ścisłej (biologia, chemia, fizyka i geografia) oraz języków obcych. Uczniowie z powiatu obornickiego, podobnie jak w roku ubiegłym, najlepiej poradzili sobie z egzaminem z języka polskiego oraz języka angielskiego. Najniższe wyniki uzyskali zaś z matematyki.

W gminie Ryczywół, gdzie egzamin gimnazjalny wypadł najlepiej, wyniki wyższe od średniej krajowej uzyskano z testów z historii i wosu, matematyki, języka angielskiego oraz języka niemieckiego. Z języka polskiego wynik ten był niższy o niespełna 3 proc. zaś z przedmiotów przyrodniczych o 0,5 proc.

Choć CKE nie sporządziło jeszcze oficjalnego raportu, obrazującego wyniki poszczególnych szkół, to wiadomo, że w gminie Ryczywół najwyższą średnią w powiecie udało się uzyskać dzięki Gimnazjum im. Jana Pawła II. Szkoła ta dotychczas, jako jedyna zamieściła swoje wyniki w internecie. Uczniowie placówki z każdego z egzaminów średnio uzyskali lepszy wynik, niż wynosi średnia w powiecie.

Zdaniem osób, zajmujących się analizą wyników egzaminów, porównywanie ze sobą gmin, w których funkcjonuje różna liczba gimnazjów, nie jest jednak miarodajne. Mniejsze gminy, gdzie działa jedno lub dwa gimnazja (taka sytuacja jest w gminie Ryczywół) najczęściej pojawiają się w rankingu jako najlepsze lub najsłabsze w regionie. Wynika to z tego, że opinie dla całej gminy nadaje mała grupa uczniów, o co trudno w przypadku większych miast. Wyniki testów gimnazjalnych często też nie przekładają się na poziom nauczania w danej placówce, gdyż szkoły obowiązuje rejonizacja, a co za tym idzie, nauczyciele pracują z uczniami o bardzo zróżnicowanym potencjale.