Dramat nad Jeziorem Rudzienko. Wyłowiono ciało mężczyzny

Do zdarzenia doszło przy plaży w okolicy ośrodka wypoczynkowego w miejscowości Rudno. Służby zostały zaalarmowane w niedzielę, 5 września o godzinie 17.40. Mężczyzna, jak ustalono na podstawie zgłoszenia po wejściu do jeziora płynął wpław, a po chwili zanurzył się i już nie wypłynął na powierzchnię. Na miejsce wezwano policję, pogotowie i strażaków, którzy wydostali ciało na powierzchnię.

- Z jeziora wyłowiono ciało 72-letniego mężczyzny, mieszkańca Sulechowa

- przekazał Wojciech Adamczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie. Jak dodał, pomimo niezwłocznie podjętej reanimacji, lekarz stwierdził zgon. Na polecenie prokuratora, zabezpieczono zwłoki do badań sekcyjnych.

- Najprawdopodbniej był to turysta

- zaznacza. Jak wyjaśnia oficer prasowy wolsztyńskiej straży pożarnej Waldemar Wielgosz, zgłoszenie wpłynęło do służb w Nowej Soli. Na miejsce dojechały też zastępy z powiatu wolsztyńskiego – JRG Wolsztyn i OSP Świętno.

- Zadysponowano też grupy wodno-nurkowe z Kościana, Zielonej Góry i Poznania. Okazało się jednak, że udało się wcześniej wyciągnąć z wody ciało, dlatego nurkowie zostali zawróceni

– informuje oficer prasowy. Ciało mężczyzny znajdowało się około 10 metrów od plaży i zostało wyciągnięte po około godzinie. Z kolei po trzech godzinach służby zakończyły działania. Obecnie trwają czynności pod nadzorem prokuratora. Wszczęto postępowanie, aby wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia.