Biegacze na trasie "Grodziska Szybko Dycha Po Covidzie" dają z siebie wszystko

Gdy burmistrz ogłaszał odwołanie "Słowaka" biegacze przyjęli tę wiadomość z ogromnym smutkiem. Luzowanie obostrzeń pozwoliło jednak na to, by sympatyków aktywnego spędzania czasu zaprosić do udziału w nowej imprezie, która organizowana jest pod nazwą "Grodziska Szybko Dycha Po Covidzie".

Po przerwie od organizacji imprez masowych do Grodziska Wielkopolskiego znów zawitały biegowe emocje. Uczestnicy z całej Polski zjechali się dziś tu by wspólnie wystartować w biegu zorganizowanym pod nazwą "Grodziska Szybko Dycha Po Covidzie".

W wydarzeniu udział wzięło około 1200 sportowców, którzy z radością ukończyli bieg.

Emocji było wiele, od euforii po zmęczenie, lecz wszyscy uczestnicy dali z siebie sto, a nawet dwieście procent.

Nie mogłoby się to oczywiście udać bez wsparcia lokalnej społeczności, która jak zwykle nie pozostała bierna i wyszła dziś na ulice miasta by gromkimi brawami oraz wrzawą okrzyków dopingować biegaczy na trasie.

Biegacze musieli zmierzyć się z dystansem 10 km prowadzącym przez ulice Grodziska. Startowali podzieleni na trzy grupy w półgodzinnych odstępach. Czas na ukończenie wyścigu wynosił 1,5 godziny.

Każdy uczestnik, który ukończył bieg mieszcząc się w tym limicie otrzymywał koszulkę i pamiątkowy medal.