Barchany, gacie, jegiery ... długie spodnie zakładane pod ubrania wierzchnie. Czy noszenie kalesonów jest obciachowe?

Kalesony, co to takiego?

Kalesony, to bielizna noszona pod spodniami w długie zimowe dni, czy też w czasie dni wietrznych, mroźnych, w celu ochrony nóg... (chociaż nie tylko) przed zimnem. Kalesony wykonane są przeważnie z delikatnej, miękkiej bawełnianej dzianiny, pozwalającej na swobodne ruchy, a przede wszystkim zapewniającej ciepło. Z nogawkami do połowy łydek, lub też długie, z rozcięciem z przodu… (w celu wiadomym... nie wspomnę o tym głośno).

Teraz są modniejsze - nasi dziadkowie nie mieli wielkiego wyboru. Musieli nosić to, co było wówczas dostępne – przeważnie z puchatej flaneli. Często żony same, ręcznie im szyły. A że materiał nie był rozciągliwy, to też musiały być obszerniejsze, do dołu zwężane. Szyto z rozporkami u nogawek, żeby panowie swobodnie nogi wkładali. Rozcięcia trokami wykończone były, które wiązano wokół kostek. W pasie dwa sznurki, by w ten sposób męskiego pasa się trzymały…

Prawie każdy z nas z wielkim zainteresowaniem i to nie jeden raz oglądał serial o Janosiku, który nosił kalesony. W nich chodził, kąpał się, bo był to jego ulubiony strój tak kąpielowy jak i wyjściowy. Czyż nie zasługuje na miano ”Kalesonowego Króla”?

Nasi mężczyźni mówią -

To wstydliwa część bielizny, boją się żeby ich odrobina spod nogawek spodni nie wystawała. Chociaż te dzisiejsze, niczym nie przypominają tych dziadkowych sprzed wielu lat. Dzisiaj dostępne są we wszystkich kolorach (nawet moro), cieńsze, wygodniejsze, równie ciepłe jak te flanelowe, a może i cieplejsze! To rodzaj getrów z długimi nogawkami, często też ze stopą (jak rajstopy). Wystarczy założyć skarpetkę i już się czuje jak robi się ciepło.

Przy dzisiejszych temperaturach, w środku zimy, udałam się na poszukiwanie męskiej bielizny. Na ulicy jej nie widzę, wszak to odzienie, które pod wierzchnim się ukrywa. Ukradkiem zaglądam pod męskie nogawki - może tam je znajdę.

Pytam Pana Romana - jak to z tymi kalesonami? Czy noszenie kalesonów jest obciachowe? Pan Roman chwilę się zastanawia, po czym dodaje:

Ja...i kalesony?... Kto to dzisiaj nosi.

Nie daje się niczym przekonać, że to ubiór ciepły, zdrowy. Dbanie o własne zdrowie przecież jest sexi... śmieje się.

Kolejny mój rozmówca na zadane pytanie uśmiecha się, po chwili dodając

Ja z tą częścią bielizny od dawna jestem zaprzyjaźniony. To żaden obciach, noszę już od września, kiedy tylko zaczyna robić się zimno Pracuję dużo na dworze i dbam o swoje zdrowie. Chociaż wiem, że mało kto nosi - to coś pod spodniami. Kiedy im jest zimno i się trzęsą jak listki, ja jestem radosny… bo mi jest ciepło.

.

Czy dbacie o swoje zdrowie? Chronicie się, przed wychłodzeniem organizmu i złymi tego skutkami? Nosicie kalesony?