Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Milik po konsultacji w Barcelonie. Znamy diagnozę. Urazy Macieja Rybusa i Pawła Dawidowicza. Kozłowski trenuje indywidualnie

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Najważniejszą informacją w czwartek w Opalenicy było to, że Arkadiusz Milik nie będzie musiał przejść operacji. Potwierdziła się diagnoza sztabu kadry.
Najważniejszą informacją w czwartek w Opalenicy było to, że Arkadiusz Milik nie będzie musiał przejść operacji. Potwierdziła się diagnoza sztabu kadry. Łukasz Gdak
W czwartek, 27 maja reprezentacja Polski w deszczu odbywała kolejny trening w ramach przygotowań do Euro 2020. Na zajęciach było 23 piłkarzy. Brakowało czterech w tym Arkadiusza Milika, który jest już po konsultacji medycznej w Barcelonie.

Arkadiusz Milik w czwartek o godz. 10 wyleciał z Poznania do Barcelony na dodatkową konsultację z doktorem Ramonem Cugatem. Ten potwierdził diagnozę sztabu reprezentacji Polski o niewielkim uszkodzeniu łąkotki w lewym kolanie. Najważniejszą informacją jest to, że zawodnik nie będzie musiał być operowany. Napastnik reprezentacji Polski w czwartek wieczorem tym samym samolotem wraca do Poznania, skąd przejedzie do Opalenicy.

Czytaj też: Grzegorz Krychowiak: Jak porównamy nasze personalia z Hiszpanami, to nie mamy żadnych szans. Reprezentacja Polski w Opalenicy

Piłkarz nie wystąpi w dwóch meczach sparingowych z Islandią i Rosją. Ma być gotowy na pierwsze spotkanie Euro 2020 ze Słowacją 14 czerwca.

- Nie ma sensu ryzykować. Dla nas najważniejsze są mecze na Euro. Jest pozostałych 26 piłkarzy w kadrze i Arek w meczach towarzyskich na pewno nie zagra. Szanse w meczu z Rosją i Islandią dostaną inni zawodnicy - mówił na popołudniowym treningu rzecznik reprezentacji Polski, Jakub Kwiatkowski.

Czytaj też: Reprezentacja Polski jest po szczepieniu przeciw COVID-19. Zaszczepionych zostało 19 z 27 zawodników w tym Robert Lewandowski

Na boisku na popołudniowym treningu było 23 zawodników. Oprócz Arkadiusza Milika w zajęciach z drużyną nie brali udziału Paweł Dawidowicz, Maciej Rybus i Kacper Kozłowski. Pierwszej dwójki także najprawdopodobniej nie zobaczymy w meczach towarzyskich. Lewy obrońca Lokomotiwu ma naciągnięty mięsień dwugłowy. Piłkarze są oszczędzani, bo celem jest gotowość wszystkich na pierwszy mecz Euro.

Z kolei doktor kadry Jacek Jaroszewski zdradził, że w czwartek jeszcze dwóch-trzech zawodników miało drobne dolegliwości po wtorkowym szczepieniu przeciwko COVID-19.

Kontuzja Arkadiusza Milika. Co wiemy i co dalej?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto