10 rzeczy, których nie wiedzieliście o śmierci
9. Grzebanie żywcem
W czasach, gdy medycyna nie była rozwinięta, często za śmierć uznawano zwykłe omdlenie. Grobowce otwierane po latach wielokrotnie wskazywały, że zmarły ożył, co było uwidocznione w układzie jego ciała. Choć dzisiaj jest znacznie lepiej, wciąż zdarzają się przypadki przebudzenia w kostnicy - jak miało to miejsce w 2014 roku w Missisipi. By zapobiec pogrzebaniu żywcem, w XVII wieku w testamentach proszono o przebijanie serca przed pogrzebem, zaś w trumnach i w kryptach montowano systemy do wzywania pomocy. Apogeum lęku, podsycane literaturą grozy, przyniósł wiek XVIII i XIX. Wtedy też (1896) powstało nawet specjalne Stowarzyszenie Zapobiegania Grzebaniu Ludzi Żywcem. Regularnie projektowano coraz to bardziej zaawansowane trumny bezpieczeństwa.Projekt trumny ratunkowej Wojciecha Kwiatkowskiego:
By Wojciech Kwiatkowski. - http://www.schondorf.pl/ciekawostki-historyczne/tafefobia-historia-prawdziwa/trumna-ratunkowa-kwiatkowskiego/, Domena publiczna, Link