Kierowcy jadący 8 czerwca około godziny 16. jednym z odcinków DK 88 w kierunku Bytomia, na chwilę wstrzymali oddech. Nagle w płomieniach stanął samochód marki Toyota Sienna.
Jak się okazało, w środku była kobieta w ciąży i jako pasażer - dziecko. Oboje zdążyli uciec.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Samochód spłonął niemal doszczętnie. Można przypuszczać, że był to samozapłon - relacjonuje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
W akcji gaszenia pożaru uczestniczyły dwie jednostki straży pożarnej.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?