Pożar domu jednorodzinnego we Lwówku. Mężczyzna stracił dorobek całego życia. Straty sięgnęły 200 tysięcy złotych

W czwartek, 11 stycznia 2024 roku krótko przed godziną 21:00 doszło do poważnego pożaru w gminie Lwówek. Płonął cały dom jednorodzinny przy ulicy Powstańców Wielkopolskich.

- Do działań ostatecznie wysłano 9 zastępów z okolicznych jednostek straży - OSP Lwówek, dwie jednostki JRG z Nowego Tomyśla, dwa zastępy z OSP Bolewice, OSP Zębowo, OSP Konin i samochód operacyjny z nowotomyskiej komendy

- mówi Marcin Kozica, zastępca oficera prasowego z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu.

- Po przybyciu straży pożarnej na miejsce zdarzenia zastano całe poddasze i dach w ogniu. Osoba mieszkająca, a zarazem zgłaszająca pożar, ewakuowała się przed przebyciem zastępów straży. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu czterech prądów wody w natarciu na palący się budynek. Z wnętrza palącego się domu wyniesiono dwie butle z gazem propan-butan, a na zewnątrz - obok budynku - znajdowało się kolejnych sześć butli 11kg propan-butan. Dalsze działania polegały na dogaszaniu i sukcesywnym przeszukiwaniu pomieszczeń. Przybyłe na miejsce pogotowie energetyczne odłączyło zasilanie energii elektrycznej do budynku. Następnie przystąpiono do rozbiórki uszkodzonego dachu. Na koniec obiekt sprawdzono przy pomocy kamery termowizyjnej, która nie wykazała dodatkowych zagrożeń

- podkreśla zastępca oficera prasowego. Jak tłumaczy M. Kozica na szczęście właściciel posesji nie został poszkodowany, a pożar, mimo zagrożenia zajęcia ogniem sąsiednich zabudowań, udało się ugasić.

- Straty nasza jednostka wyceniła na około 200 tysięcy złotych, ponieważ spłonął cały dach, poddasze i wnętrze budynku wraz z wyposażeniem. Obecnie budynek ten nie nadaje się do zamieszkania

- zaznacza strażak. Na miejscu pożaru, jak informuje oficer prasowy, pojawiła się policja, która wyjaśnia przyczyny pożaru, pogotowie energetyczne i burmistrz Miasta i Gminy Lwówek Piotr Długosz.

Jak informuje naszą redakcję burmistrz Miasta i Gminy Lwówek Piotr Długosz był on obecny podczas wczorajszej akcji strażaków.

- Budynek, w którym mieszkał mężczyzna nie nadaje się do zamieszkania. Minioną noc poszkodowany spędził u sąsiada, który zaoferował swoją pomoc, teraz mężczyzna trafił do Domu Fundacji Pomocy Wzajemnej Barka we Władysławowie. W przyszłym tygodniu kontrolę budynku przeprowadzi nadzór budowlany i wtedy będę mógł więcej powiedzieć, co dalej z tym panem. Będziemy z pewnością podejmować kolejne działania

- podkreśla Piotr Długosz. Jak wyjaśnia w pomoc zaangażował się również tutejszy Ośrodek Pomocy Społecznej we Lwówku.