Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kurnik Impro pożegnał się ze sceną. Bawili swoją publiczność przez blisko 10 lat!

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
W sobotę, 25 listopada 2023 roku w Nowotomyskim Ośrodku Kultury odbył się pożegnalny występ Kurnika Impro. Grupa od 2014 roku cieszyła i bawiła publiczność, teraz pożegnała się ze sceną w swoje - prawie - 10 urodziny. Jak zaczęła się ich przygoda? I jakie występy najbardziej zapadły im w pamięci? Te wszystkie informacje znajdziecie w naszym materiale.

Jak to się wszystko zaczęło?

Jak informuje naszą redakcję Dawid Poprawa z grupy Kurnik Impro jest to grupa improwizacji kabaretowej, która zawiązała się po warsztatach „Improfan”. Odbył się one w ramach projektu mini grantów realizowanego przez NOK.

- Pomysłodawcą projektu był Radosław Obrębowski, znany szerzej jako Hrabia. To on napisał wniosek, zaprosił Kabaret Czesuaf, który poprowadził trzydniowe zajęcia impro, i to on zaproponował uczestnikom kontunuowanie przygody na scenie. Gdy grupa nabrała pierwszego kształtu, liczyła 11 osób. Takie były początki, ale, że jak to w życiu, nie ze wszystkimi można wspólnie za rękę iść, to ostatecznie zostało nas dziesięcioro. Z roku na rok skład ulegał minimalnym zmianom. Ze wspólnego grania zrezygnowali kolejno Bartek „Gólik” Góra, Mateusz „Marchewa” Wojcieszak, Jędrzej „Picek” Szymkowiak i Marcin „Biały” Białecki. W 2019 dołączyła do nas Martyna „Maru” Koberling

- relacjonuje nasz rozmówca. Jak dodaje Dawid Poprawa w ciągu tych (prawie) 10 lat grupa zagrała wspólnie około 100 występów m.in. w Nowym Tomyślu, Kuślinie, Poznaniu, Zielonej Górze, Lwówku, Opalenicy, Wytomyślu, Dusznikach, Bukowcu czy też Michorzewku.

- Występowaliśmy na imprezach okolicznościowych, w pubach, na urodzinach, festynach czy firmówkach. Zanotowaliśmy jeden, spektakularny sukces na festiwalu Improh w Zielonej Górze, gdzie pomimo silnej konkurencji, otrzymaliśmy nagrodę publiczności – czyli nagrodę główną. Do dziś się z tego bardzo mocno szczycimy, obnosimy się z tym i nie mamy zamiaru przestać. Każdy z nas pewnie ma swój ulubiony występ. Każdy był wyjątkowy, na każdym dawaliśmy z siebie 100% i zawsze robiliśmy wszystko, aby na twarzach osób na widowni zagościł uśmiech. Hrabia najlepiej wspomina wyżej wspomniany Improh, a ja np. 5. urodziny z ojcami założycielami z kabaretu Czesuaf czy występ z Tomaszem Majerem z kabaretu Hrabi w Kuślinie

- mówi naszej redakcji jeden z członków grupy. Jak podkreśla aktualnie w grupie występują: Olga „Olgi” Mazurek – Lipka, Martyna „Maru” Koberling, Julita „Ulka” Adamczak – Piszczygłowa, Łukasz „Ryba” Kwiecień, Krzysztof „Krzyś” Wyrwał, Radosław „Hrabia” Obrębowski oraz Dawid „Popos” Poprawa.

- Gdy poznaliśmy się na warsztatach w Nowotomyskim Ośrodku Kultury, chyba nikt z nas nie myślał, że przekształci się to, w tak niesamowity projekt. To miało być kilka dni zabawy w coś, o czym nikt z nas (a nawet większość Polski) nie miała wtedy pojęcia. Impro dopiero się rozwijało, a najstarsze grupy miały około 5 lat i próbowały przebić się na scenach dużych miast. Niełatwa sztuka tworzenia czegoś „tu i teraz” i bardzo trudna sztuka rozśmieszania drugiego człowieka. Tutaj, przy tak małej społeczności, szaleństwem było rozpoczynać tego typu przedsięwzięcia. A jednak! Rok za rokiem organizowaliśmy coraz to nowe wydarzenia, gromadziliśmy na salach wspaniałą publiczność, a każde nasze urodziny, to było piękne i ważne wydarzenie na terenie powiatu. Na scenie poznawaliśmy się bardziej i bardziej. Wiedzieliśmy kogo i na co stać, czuliśmy swoją wzajemną energię, która krążyła między nami podczas występu i potrafiliśmy ją wykorzystać. Czuliśmy się ze sobą dobrze i bezpiecznie, a to niezwykle istotne w tym zajęciu

- dzieli się z nami Dawid. Jak zaznacza, w imieniu całej grupy, chciałbym w tym miejscu podziękować Hrabiemu, za tę inicjatywę, odwagę i upór. Jak tłumaczy, to właśnie dzięki niemu, powstało coś, co przynosiło radość i dobroć, nie tylko im osobiście, ale też publiczności i osobom będącym w potrzebie.

To jednak nie jest ich koniec... To z pewnością dopiero początek, czegoś innego, równie pięknego!

- To dzięki niemu, każdy z nas rozwinął siebie i mógł się wybrać w tą szaloną podróż, która odmieniła nasze życia. To dzięki niemu i tej grupie, każdy z nas, po 10 latach ma po 10 przyjaciół więcej. Kurnik Impro to grupa bardzo bliskich sobie osób. To, że obecna sytuacja każdego z nas, natłok zajęć i życiowe zmiany zmuszają nas do zamknięcia grupy, nie oznacza wcale, że znikamy na zawsze ze świata impro, z lokalnych scen, czy tym bardziej, nie znikamy ze swoich wzajemnych żyć i światów. Dalej będziemy pielęgnować naszego wewnętrznego improwizatora i nasze przyjaźnie, które są dla nas bardzo ważne. Będziemy wychodzić z kolejnymi inicjatywami i z pewnością wielu z nas, nie powiedziało jeszcze ostatniego, scenicznego słowa

- mówi ze wzruszeniem członek grupy Impro Kurnik. Z tego miejsca D. Poprawa pragnie podziękować wszystkim, którzy w nich wierzyli, którzy ich wspierali, którzy zapraszali i dbali o nich przed, w trakcie i po występach.

- Spotkaliśmy wiele osób, grup oraz nauczycieli impro, z którymi mogliśmy występować i dzięki którym mogliśmy stawać się lepsi. Dziękujemy każdemu z nich za inspiracje i popychanie nas we właściwym kierunku. Nowotomyskiemu Ośrodkowi Kultury i Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Kuślinie dziękujemy za bycie naszymi dwoma domami. Przede wszystkim jednak, dziękujemy naszej publiczności. Dziękujemy tym, którzy na występ przyszli raz lub 100 razy. Za każdy śmiech, oklaski, ale też słowa krytyki i rady. Dziękujemy Wam, że mogliśmy przez tyle lat nie martwić się o frekwencję, bo wiedzieliśmy, że mamy dla kogo grać. Że jesteście i że jesteście NASI i WSPANIALI! Dziękujemy, Wasze Kury i Kuraki

- dziękuję na koniec.

Kurnik Impro pożegnał się ze sceną. Bawili swoją publiczność...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kurnik Impro pożegnał się ze sceną. Bawili swoją publiczność przez blisko 10 lat! - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na zbaszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto