Wygląda to tak samo jak kupowanie alkoholu w sklepie i na mecie. Produkt niby ten sam (po jednym i drugim zaszumi w głowie. A po niektórym można przestać widzieć na zawsze...) Różnica w cenie podatki, koncesje, opakowania ale produkt końcowy niby ten sam dla klientów... z taksówką jest podobnie jak by odeszły koszta stałe ZUS, zwyżki na ubezpieczeniu, opłaty za postoje, legalizacje, przeglądy, kasy, licencje... itp Poza tym taxi odprowadza podatki w Polsce i dla Polski zostają w kraju!!!! Uber do raji podatkowych... Idąc tym tokiem myślenia jezdzicie uberem Alkohol i papierosy kupujcie na mecie u mietka Tuż obok sklepu z koncesja bo taniej... Telefon do zamawiania tych dobroci kupcie od złodzieja bo jest to ułamek ceny nawet w porównaniu ze sklepami internetowymi. A za kilka lat cała Polska zostanie zmieniona w zascianek Chin i to oni powiedzą że w Polsce nie ma już nic... tak trzymać a rząd też nie będzie miał skąd nas łupież. A emerytury będę po śmierci ale każdego z nas....