ZBĄSZYŃ - Rozróba czy łamanie prawa?

Podczas walnego ze-brania w czwartek 7 stycznia okazało się, że w krajowym rejestrze sądowym wspomnianą zaszczytną funkcję pełni nadal poprzedni burmistrz Rafał Suchorski. Zdaniem członków ówczesnego zarządu w grudniu 2006 roku nastąpiła rezygnacja poprzednika i wybranie nowego prezesa, jednak nie zgłoszono tego faktu właściwemu sądowi celem zmiany zapisu w krajowym rejestrze. Padły nawet podejrzenia, że jeśli pod zaproszeniem i porządkiem obrad podpisał się L. Leśny, to zebranie może być nieważne. Kamil Sieratowski przypomniał, że bez wpisu do krajowego rejestru, uchwała stowarzyszenia ważna jest tylko przez pół roku. Z kolei Witold Silski zasugerował, że sąd nie musi o wszystkim wiedzieć. Sprawę załagodził Marek Furman. Zaproponował przeprowadzenie wyborów i jednocześnie zgłosił swoją rezygnację z funkcji wiceprezesa stowarzyszenia. Zwrócenie uwagi na prawne niedociągnięcia w stowarzyszeniu burmistrz Zbąszynia nazwał „politykowaniem” i rozróbą. Powoływał się na ”dobry obyczaj” (od red. nie można mylić z prawem), który nakazuje wybór burmistrza na prezesa. Po dłuższym oczekiwaniu na udzielenie głosu, R. Suchorski określił wypowiedzi burmistrza jako insynuacje oraz dodał, że nikt nie chciał „rozganiać” zebrania. Zebrani dowiedzieli się, że praktycznie każda większa impreza, która odbyła się w Zbąszyniu jest też zasługą organizacji „dowodzonej” przez włodarza Zbąszynia. Wśród zadań wymieniono m.in. „pedagogizację społeczeństwa”. Nikt jednak nie przypomina sobie, by towarzystwo było współorganizatorem jakiegokolwiek przedsięwzięcia na terenie gminy Zbąszyń. Co więcej, nikt z członków zarządu nie dołączył się do tych „zasług”. Wręcz przeciwnie skarbnik Jerzy Gryning poinformował, że połowa członków powinna być skreślona z listy, gdyż nie płaci składek.

- Po dwóch latach niepłacenia trzeba by połowę skreślić z listy członków – wyjaśnił J. Gryning.
Chciał nawet odczytać przygotowany spis, lecz poproszono go, by tego nie czynił. Doszło też do wyboru zarządu, który zasiliło dwóch nowych członków. Kamil Sieratowski, na co dzień kierownik referatu pozyskiwania środków pomocowych w Urzędzie Miejskim, został wiceprezesem, a Daniel Stasiński z referatu promocji - sekretarzem.

Nowemu zarządowi pogratulował były burmistrz Zbąszynia R. Suchorski. Do życzeń dorzucił swoja sugestię, aby w przyszłości przed udzieleniem absolutorium komisja rewizyjna wyraziła swoją opinię. Dodał też, że obecność we władzach Kamila Sieratowskiego gwarantuje zarządowi działalność profesjonalną i zgodną z prawem.

Wśród przyszłorocznych zadań stowarzyszenia prezes L. Leśny wymienił m.in. naukę żeglarstwa w szkołach, promowanie pomnika Karola Wojtyły, warsztaty artystyczne, współpracę z gminami partnerskimi, wspólną realizację zadań ze stowarzyszeniami LGD i LGR .