Zimne noce i brak deszczu powoduje, że jeszcze nie było w tym roku wysypu podgrzybka.
Grzybiarze czekają na coroczny wysyp podgrzybka (czarnych łebków). Wielu obawia się, że tych popularnych grzybów już może nie być. Wrzesień, najlepszy miesiąc na grzybobranie już się kończy.
- W tym roku szczególnie sporo jest kazaków, zarówno szarych jak i czerwonych – mówi Grażyna Połomka ze Strzyżewa – Jest to dość twardy grzyb i dłużej się suszy. Czerwone słyną z tego, że nie mają robaków, jednak trzeba przeciąć kapelusz by być tego pewnym.
- Dwa razy byłem dzisiaj w lesie, zebrałem w sumie ok. trzy kilogramy, głównie prawdziwków i kozaków, oraz trochę podgrzybków - mówi grzybiarz ze Strzyżewa - Prawdziwków w pierwszej klasie, za które płacą 25 zł za kg, zebrałem ok. pół kilograma. Za kozaki można dostać tylko 3 zł, choć to według mnie bardzo smaczny grzyb.
Więcej w tygodniku Dzień Wolsztyński
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?