Miejscy radni przyjęli je w drodze uchwały na ubiegłej sesji. Tym samym przestały obowiązywać stawki z 2006 roku. Na wzrost cen ma wpływ między innymi wyższa opłata nałożona przez łódzki Urząd Marszałkowski.
- Wzrost tej opłaty dotyczy przedsiębiorstw, które deponują odpady na składowiskach - mówi Barbara Misiurska, naczelnik biura inżyniera miasta. - Wzrosła ona o 22 zł i 20 gr.
Teraz opłata marszałkowska za składowanie odpadów urosła do 26 zł 5 gr za metr sześcienny śmieci.
Więcej zapłacimy też za niesegregowane śmieci. Zgodnie z uchwałą sprzed czterech lat stawka maksymalna za metr sześcienny odpadów wynosiła 100 złotych netto. Teraz podniesiono ją do 117 złotych.
- Ustalono również zupełnie nową opłatę za zbieranie i odbieranie posegregowanych odpadów - mówi Misiurska. - Wynosi ona 93 zł, a wprowadzono ją zgodnie z ustawą o czystości i porządku, która obowiązuje na terenach wszystkich gmin.
Zmianom nie uległa opłata za ścieki bytowe, odprowadzane ze zbiorników bezodpływowych, czyli szamb i wynosi 15 zł netto. Z kolei opłata za ścieki przemysłowe zamknęła się w kwocie 34 zł.
Wyższe stawki urzędnicy tłumaczą zmianami na rynku zarządzającym odpadami.
- Należało dostosować stawki do obecnej sytuacji - wyjaśnia naczelnik Misiurska. - Ustalone ceny to górne stawki, jakie poniosą przedsiębiorcy, ale nie mogą też ich przekroczyć . Taki poziom opłat uniemożliwia dalsze podwyżki - dodaje.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?