Slajdowisko Kasi Śmiałek - o skakaniu i o górach - „Ludzie są moimi mięśniami w dążeniu do realizowania marzeń”
Do zbąszyńskiej książnicy wróciły slajdowiska podróżnicze, na które zapraszani są znani i mniej znani ludzie, którzy przekraczają granice (dosłownie i metaforycznie), mają wyjątkową pasję, są otwarci na ludzi i na nowe doświadczenia i przez to mogą być dla innych źródłem inspiracji.
Gościem Biblioteki Publicznej w Zbąszyniu była pani Katarzyna Śmiałek, kobieta niezwykła, duch niespokojny, inspiracja dla wszystkich, którzy ją trochę bliżej znają. W zaproszeniu na spotkanie napisała o sobie tak: „Od urodzenia choruję na zanik mięśni, nie chodzę - poruszam się na wózku elektrycznym. Moją pasją są skoki spadochronowe, góry, koncerty i podróże. Największym środkiem komunikacyjnym jest dla mnie pociąg i ludzie”.
Pani Kasia opowiadała o swoich skokach na spadochronie i wyprawach w góry. Nie może jechać w góry sama, ale może zdobyć np. Tarnicę (wyjazd w Bieszczady był dla niej marzeniem) z pomocą kilku, kilkunastu ludzi, którzy w śniegu, na nartach, z panią Kasią usadowioną na saniach i opatuloną śpiworami, zdobywają kolejne szczyty.
Specjalnym gościem slajdowiska, zaproszonym przez panią Katarzynę, był jej kolega, z którym skakała na spadochronie w tandemie, Arnold Schneider, skoczek ze „SkyKrawiec”:
Skaczę już od ponad 30 lat. Byłem członkiem kadry narodowej w Wieloboju Spadochronowym. Jestem instruktorem spadochroniarstwa od roku 2001, a uprawnienia tandem-pilota zdobyłem w 2004 roku. Jestem też mechanikiem specjalistą od układania i naprawiania spadochronów, więc robię to zawodowo nie tylko na swoje potrzeby - usłyszeliśmy od gościa Katarzyny
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?