Powiat nowotomyski tonie w błocie. Z dnia na dzień jest coraz gorzej [ZDJĘCIA]

- Gdyby zgodnie z zapowiedziami te drogi były naprawione wcześniej, dziś nie byłoby takiej sytuacji. Przecież gmina obiecywała tłuczniowanie, utwardzanie już kilka tygodni temu. Zima sprzyjała pracom drogowym... a teraz? Auta musimy zostawiać na środku drogi, dzieci do szkoły muszą się przedzierać przez te pułapki. To jest horror - powiedział nam jeden z mieszkańców gminy Nowy Tomyśl.

W ostatnim czasie praktycznie codziennie odbieramy sygnały o fatalnej sytuacji. To nie są tylko zgłoszenia z gminy Nowy Tomyśl, ale także z Miedzichowa, Wąsowa - m.in. ulica Rożka, czy Przyprostyni, gdzie auta wyjeżdżają tylko ciągnięte przez traktor.

Na zdjęciach właśnie wtorkowy poranek na ulicy Lutowej w Glinnie, a także z Przyprostyni.

Dodatnia temperatura i przelotne opady deszczu tylko potęgują problem. Do tematu będziemy wracać.