Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po raz szósty piłkarze uczcili pamięć zmarłych kolegów [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wiesław Zdanowicz
Rozgrywki odbyły się w hali sportowej w Brójcach
Rozgrywki odbyły się w hali sportowej w Brójcach Wiesław Zdanowicz
W niedzielę, 26 lutego, w hali sportowej w Brójcach odbyła się szósta edycja halowego turnieju piłki nożnej poświęconego pamięci Szymona Więckowicza i Bartosza Rogowskiego - przedwcześnie i tragicznie zmarłych byłych piłkarzy Zrywu Rzeczyca.

Obaj rozpoczęli grę w Klubie w 2003 roku. Mieli wówczas po 12 lat. - Tworzyliśmy drużynę trampkarzy - wspomina Cezary Janas. - Szukaliśmy ludzi z Rzeczycy i okolic. Chłopcy znali się i namawiali jeden drugiego na grę w naszym klubie. W ten sposób powstała jedna z najlepszych drużyn młodzieżowych w historii Zrywu. Byli młodsi od przeciwników, na początku przegrywali, i to nawet wysoko, ale tworzyli zgrany zespół. Z upływem czasu rozwijali się i zaczęli osiągać coraz lepsze wyniki. Szymon i Bartek byli liderami tego zespołu. Mieli bardzo dobry wpływ na kolegów z drużyny. Bartek był typowym zawodnikiem ofensywnym. Szybki, dobrze dryblował i strzelał dużo ważnych goli. Szymon, wyższy od Bartka, był liderem obrony. Po trzech latach gry w drużynie trampkarzy i następnych trzech w drużynie juniorów obaj, jako jedni z nielicznych, rozpoczęli grę w drużynie seniorów. Bartek szybko znalazł miejsce w pierwszym składzie. Szymon miał mniej czasu na trenowanie, ale jak tylko mógł, starał się grać i trenować. W połowie 2010 roku ich drogi się rozeszły. - Bartek postanowił spróbować swoich sił w wyższej lidze - tłumaczy prezes Janas. - Już wcześniej próbował rozwijać swój talent w III-ligowej Pogoni Świebodzin, ale - niestety - nie dano mu do końca szansy. Zdecydował się grać w IV-ligowych wówczas Błękitnych Toporów. Szymon pozostał u nas. Był bardzo pracowity i robił duże postępy. Zawsze uczynny i uśmiechnięty, bardzo lubiany przez kolegów i kibiców. Bartek grał nadal w Błękitnych, w klasie okręgowej. 6 listopada 2010 pod Myszęcinem w wypadku samochodowym Szymon traci życie, a my wspaniałego kolegę i zawodnika. Po zakończeniu rundy jesiennej sezonu 2011/2012 Bartek postanawia wrócić do Zrywu. - Chciał nam pomóc w utrzymaniu się w lidze - przypomina Janas. - 20 listopada 2011 roku, nad ranem, Bartek odchodzi do Szymona. Wychowali się razem i dzisiaj nadal grają w jednej drużynie. W szatni i na boisku Zrywu dla nich zawsze jest miejsce. Zostali z nami na zawsze! Jestem dumny, że byłem ich trenerem i prezesem - podkreśla Cezary Janas.

Organizator piłkarskiego memoriału - LZS Zryw Rzeczyca - zaprosił do udziału drużyny: Błękitni Ołobok, Płomień Przyprostynia, Radość Staropole i Błyskawica Lubinicko. Wystąpiły też dwie drużyny Zrywu Rzeczyca, gdyż nie dotarł na turniej Klon Babimost.

Uczestnicy rozegrali mecze systemem "każdy z każdym" w czasie 1 x 12 min. Mecze sędziowali: Robert Mazurkiewicz i Przemysław Dzienuć. Obsługę techniczną zawodów zapewnił Piotr Zygmaniak.

Impreza przebiegła bardzo sprawnie, a mecze odbywały się w dobrej, sportowej atmosferze. W trakcie rozgrywek uczestnicy skorzystali z ciepłego poczęstunku przygotowanego w kawiarence sportowej.

Wyniki rozgrywek: Zryw II - Płomień 0:8, Płomień - Radość 5:1, Błękitni - Zryw I 0:3, Zryw II - Błyskawica 0:2, Zryw I - Zryw II 10:1, Błyskawica - Płomień 2:3, Płomień - Błękitni 4:0, Radość - Zryw II 4:2, Zryw I - Błyskawica 0:1, Błękitni - Radość 1:1, Błyskawica - Błękitni 1:0, Płomień - Zryw I 3:4, Radość - Błyskawica 1:3, Błękitni - Zryw II 7:0, Zryw I - Radość 3:0

Kolejność końcowa: 1. Płomień Przyprostynia (12 23:7), 2. Zryw I Rzeczyca (12 20:5), 3. Błyskawica Lubinicko (12 9:5), 4. Błekitni Ołobok (4 8:9), 5. Radość Staropole (4 7:14), 6. Zryw II Rzeczyca (0 3:31)

Na zakończenie zespoły otrzymały puchary i dyplomy. ¦Wyróżnienia otrzymali także najlepsi zawodnicy. Puchar dla najlepszego bramkarza odebrał Dawid Bogusz (Ołobok), strzelca - Łukasz Kaźmierczak z Płomienia i zawodnika - Kamil Waligóra ze Zrywu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto