Już drugi raz w ostatnich miesiącach internauci postanowili pokazać, kto stoi za nienawistnymi, hejterskimi komentarzami. W lipcu głośno było o blogu publikującym zdjęcia osób, które są autorami "hejtów" w internecie, kierowanych głównie pod adresem osób homoseksualnych. Każde zdjęcie opublikowane na blogu "Hejty na fejsie" było opatrzone cytatem z osoby na nim przedstawionej.
Na podobny pomysł wpadła grupa internautów przedstawiająca się na Facebooku jako "Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych – profesjonalne analizy kryzysów w stosunkach międzynarodowych". W albumie "Polacy dyskutują o problemie emigracji" zebrali kolejne hejty na fejsie i zdjęcia internetowych hejterów, którzy podzielili się w sieci swoimi opiniami na temat emigrantów.
"Gówno niech zjedzą", "Nie jestem rasista ale nie nawidze tych brodasow" (pisownia oryginalna), "Zebrać wszystkich w jedną kupę, cyklon b i po sprawie. Świat znów byłby piękny" - to niektóre z komentarzy zostawianych w internecie przez osoby, które na zdjęciach trzymają swoje dzieci, przytulają się do zwierząt, czy pozują na tle... zagranicznych miast.
Posted by Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych on 25 sierpnia 2015
Posted by Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych on 23 sierpnia 2015
Posted by Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych on 23 sierpnia 2015
Posted by Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych on 25 sierpnia 2015
Posted by Pierwszy Polski Think Tank ds. Rewolucji i Kryzysów Światowych on 23 sierpnia 2015
- W dzisiejszym odcinku kilkoro współobywateli pragnie się z wami podzielić swoimi przemyśleniami. Wszyscy cieszymy się, że internet pozwala na wymianę zdań... i że nie jest anonimowy - piszą autorzy strony.
Najpierw "ty k...", potem "ty f...cie". Jarosław Kuźniar opowiada, jak łagodnieją hejterzy
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?